Moja siła nie pochodzi ode mnie
Z Bawerem Aondo-Akaa, o wierze, zmaganiu z cierpieniem, planach na przyszłość
i sposobach na szczęście - rozmawiają: Andrzej Habina i Krzysztof Reszka
Bawer – jesteś doktorantem teologii, działaczem społecznym, startowałeś w wyborach parlamentarnych. Jesteś osobą bardzo aktywną, wydaje się, że niepełnosprawność wcale ci w tym nie przeszkadza…
- Nie. (uśmiech)
Dlaczego wierzysz w Jezusa Chrystusa?
- Teolog powinien być osobą wierzącą. On dał mi nadzieję, ale nie tylko to. On mnie prowadzi przez całe życie. On mnie kocha i to nie jest żadna ściema, żadne kłamstwa ani moja mitologia.
Skąd mamy wiedzieć, że – jak mówisz - miłość Boga do nas jest realna, że to nie jest jakiś mit, tylko, że to jest prawda?
- W naszym życiu w wielu momentach jest tak, że jesteśmy praktycznie na dnie. Wtedy właśnie możemy poprosić Pana Jezusa Chrystusa o pomoc – powiedzieć po prostu: „Panie Jezu Chryste – przyjdź!”. Ja tak miałem w wielu momentach mojego życia. Mówiłem „Panie Jezu Chryste – przyjdź!”. I On przychodził – nagle działo się w moim życiu coś takiego, że ono się zmieniało. Był taki moment kiedy moja mama zachorowała na raka mózgu. Kiedy się dowiedziałem – był to dla mnie strasznie ciężki okres – i to trzeba powiedzieć. Nie mogę mówić, że jestem takim „herosem”. Moja siła nie pochodzi ode mnie, tylko od Chrystusa. Podczas naprawdę bardzo, bardzo ciężkiego okresu w moim życiu, poprosiłem Go o pomoc. On przyszedł realnie i już tak bardzo nie cierpiałem. Przekułem mój smutek w działanie. Wiara prowadzi nas do szczęścia i do wolności. Jezus wyzwala nas, nie tyle od cierpienia, co od naszych przywiązań, nałogów, lęków, egoizmu. Wielu badaczy takich jak Gilbert West, lord George Lyttleton, Gilbert Keith Chesterton, C. S. Lewis czy Josh McDowell - podjęło tematykę wiarygodności wiary chrześcijańskiej. Będąc nastawieni sceptycznie, podczas badań doszli do poznania Prawdy i stali się uczniami Jezusa. G.K. Chesterton swoje udane poszukiwania opisał w książkach takich jak "Ortodoksja", czy "Wiekuisty Człowiek". Josh McDowell pragnął obalić chrześcijaństwo, ale w wyniku swych własnych uczciwych badań i szczerych poszukiwań, został chrześcijaninem[1]
Nieraz człowiek jest rozbity jak dzban. Chrystus chce nas posklejać, dać nam życie, stworzyć na nowo. Mam na myśli nie tylko nasze zmartwychwstanie w przyszłym świecie. Już tu na ziemi, możemy rozpocząć nowe życie z Bogiem. Wspomnę tu pana Piotra Stępniaka, byłem na spotkaniu z nim, słyszałem jego świadectwo. Ponad 20 lat swego życia spędził w więzieniach, był gangsterem o pseudonimie Gepard. Kradł, handlował kobietami, w więzieniu pił czaj, oglądał filmy pornograficzne. Kiedy ktoś powiedział mu o miłości Jezusa - pobił tego człowieka, ale otrzymał przebaczenie. Później przeczytał Nowy Testament i uwierzył w Chrystusa. Dziś ma nowe serce, pomaga innym więźniom, opiekuje się ludźmi, ożenił się i adoptował dziecko. [2]
Czy wobec tych wszystkich trudnych doświadczeń – utraty twojej mamy, twojej niepełnosprawności, nie masz czasem takich chwil, kiedy masz pretensje do Boga o to, że jesteś niepełnosprawny, że jesteś tak naznaczony cierpieniem?
- Ja takiego poczucia nie mam i raczej nie miałem nigdy. Dużo o tym myślałem. I myślę tak: To nie jest wina Pana Boga, bo przecież Pan Bóg jest dobry. Skoro On mi dał życie, powołał mnie do istnienia z niebytu, skoro On powiedział: „Będziesz istniał”, po prostu dał mi istnienie, życie… Potem na mojej drodze postawił takich ludzi a nie innych. Nie mówię tylko o przyjaciołach, także o tych którzy mnie nie lubili, którzy nie darzą mnie sympatią - wszystko jest po coś. Skoro On jest dobry to nie dał mi kalectwa. To nie jest Jego wina. I więcej nawet – to nie jest Jego wola żebym cierpiał.
Bawer jak sądzisz, dlaczego w świecie osób pełnosprawnych, Bóg umieścił także osoby niepełnosprawne?
- Ja w to naprawdę wierzę, że to że jestem osobą niepełnosprawną, moja postawa wobec innych ludzi, świata jak i całej rzeczywistości – może prowadzić innych ludzi do Pana Boga.
Czy chciałbyś zostać wykładowcą w przyszłości?
- Chciałbym! Chciałbym zostać wykładowcą z dwóch przyczyn. Pierwsza może taka bardziej prozaiczna – ale życiowa: chciałbym zostać na uczelni, żeby zarabiać pieniądze. Po prostu jak każdy sumienny, uczciwy człowiek, zarabiać własne pieniądze by siebie – i jak da Pan Bóg, swoją rodzinę – móc wyżywić.
Przed wywiadem dzwoniła do ciebie twoja narzeczona…
Tak. To nie jest sprawa łatwa, właśnie ze względu na moją niepełnosprawność. Moja ukochana musi – czy może raczej chce – zajmować się kwestią bardziej „fizyczną”. To ona do mnie przyjeżdża, pomaga w ubieraniu butów, kurtki, w głupim pchaniu wózka! Tak ja się nie wstydzę tego powiedzieć. Tak, to moja ukochana mi w tym pomaga. To nie jest sprawa łatwa, bo kobiety są słabsze fizycznie i to trzeba sobie powiedzieć.
Osoba niepełnosprawna zakładająca rodzinę i pełniąca obowiązki rodzica – musi przyłożyć do tego o wiele więcej wysiłku niż pełnosprawna. Czy obawiasz się trudności które z tego wynikają?
- No nie będę tutaj ściemniał, kłamał, oszukiwał… Ta obawa jest, no bo głupio by było gdyby jej nie było. Jeślibym się nie obawiał, to by oznaczało, że nie powinienem się w ogóle za to brać. Obawy są po to, aby robić wszystko, aby te obawy były jak najmniejsze, albo żeby
w ogóle ich nie było. Bo problem jest po to aby go rozwiązać. Widzę problem – czy obawę – no to rozwiązuje go.
Jesteś znakomitym przykładem człowieka, który pomimo wielu przeciwności, uparcie idzie swoją drogą. Czy mógłbyś podzielić się swoją receptą na sukces?
- Po pierwsze uważam, że musi być modlitwa, czyli kontakt z Panem Bogiem. Bo jeśli ja w Niego wierzę, jeśli ja Jemu wierzę, a On może wszystko no to nawet bym powiedział: „Do cholery! Czemu ja się do Niego nie zwracam?!”. Po drugie praca – tak jak mówi benedyktyńskie powiedzenie: módl się i pracuj – ora et labora. A więc módl się – zwracaj się do Boga, rozmawiaj z Nim o wszystkich swoich bolączkach. Po prostu miej z Nim kontakt. Gdy potrzebujesz to krzycz do Niego, nawet płacz. Bo płacz to nie jest coś złego. Płacz! A jeśli chcesz to śmiej się, tańcz jak król Dawid przed Arką Przymierza. Coś rób, nawiązuj z Nim kontakt. Haruj nad sobą i nad swoimi słabościami. Sam się kształtuj, czytaj mądre książki, pracuj, pisz. Jeśli jesteś murarzem to buduj najlepiej na świecie. Jeśli jesteś rysownikiem to rysuj najlepiej jak potrafisz. A jeśli jesteś teologiem jak ja – staraj się, bądź najlepszym teologiem. Wykorzystuj maksimum swoich umiejętności!
INFORMACJA: Bawer Aondo-Akaa (ur. 1985 r.) jest synem Polki i Nigeryjczyka. Od okresu niemowlęctwa jest niepełnosprawny. Jako wcześniak zachorował na żółtaczkę. Niestety, nie została ona od razu wykryta i doprowadziła do bakteryjnego zapalenia opon mózgowych, w wyniku którego ma problemy z poruszaniem się i trochę z mówieniem. To, że żyje, jest cudem. Zdecydowana większość niemowlaków z taką chorobą umiera. W 2011 r. obronił magisterium z teologii na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II. W tym samym roku rozpoczął studia doktoranckie i kandydował do Sejmu – o czym rozpisywano się w lokalnej prasie. Angażuje się w działalność organizacji opiniotwórczych i społecznych, takich jak: KLIKA - Katolickie Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych i ich Przyjaciół, Rycerze Jana Pawła II, Prawica Rzeczypospolitej.
_________________________________________
PRZYPISY
http://www.kazdystudent.pl/a/zrodlo.html
Jego poglądy na temat Jezusa Chrystusa i inteletualnej wiarygodności chrześcijaństwa, w sposób zwięzły przedstawione są w książce "Jezus, - więcej niż Cieśla", która za darmo, legalnie i w całości dostępna jest tu: http://rnz.org.pl/index/?id=e034fb6b66aacc1d48f445ddfb08da98
Materiał dowodowy świadczący o autentyczności wydarzenia, jakim jest Zmartwychwstanie Jezusa, przedstawiający historyczne, prawne dowody, opinie ekspertów, analizy, poszlaki i wnioskowanie - dostępny jest za darmo, w całości i legalnie w książce "Sprawa Zmartwychwstania" - tutaj: http://agape.pl/index/?id=8dd48d6a2e2cad213179a3992c0be53c
BONUS: Josh McDowell, Tajemnica Miłości, napisana wraz z żoną książka o tym, jak budować kwitnącą przez dziesięciolecia więź miłości, małżeństwa i seksu. Zawiera życiowe historie, fragmenty artykułów fachowych, porady o tym jak radzić sobie z poczuciem własnej wartości, komunikacją, konfliktami, finansami, stresem... i wiele innych perełek :) Można ją czytać, pobrać, drukować - w całości, legalnie i za darmo, tu: https://docs.google.com/file/d/0Bx99GID8eVQhVUNBeW4yUm50Nzg/edit ]
http://www.youtube.com/watch?v=pB2BT98tENE
