Komentując bardzo ciekawą notkę @wiesławy(https://www.salon24.pl/u/nanofiber/999852,holocaust-a-polski-antysemityzm) pozwoliłem sobie na przypomnienie znanej skądinąd tezy, że pierwotny mit założycielski państwa Izrael bynajmniej nie odwoływał się bezpośrednio do Holokaustu. Co więcej, pozostawał on doń w swoistej kontrze, wskazując zamiast bezwolnych żydowskich ofiar, bohaterów i zwycięzców walki o żydowską państwowość.
Wskazałem też, że Holokaust zaczął dominować w oficjalnej, państwowej narracji historycznej Izraela dopiero po procesie Eichmanna.
I tu przyszło mi do głowy kolejne ciekawe uzasadnienie tej tezy, pochodzące – dość może nieoczekiwanie – z historii najnowszej imperium … hollywoodzkiego ;-).
Chciałbym zapytać, czy moi PT Czytelnicy przypominają sobie jakiś głośny i szeroko komentowany na świecie amerykański film fabularny odwołujący się do tematyki Holokaustu, a pochodzący sprzed, powiedzmy, 1975 roku?
Ja też sobie nie przypominam.
Nie ufając do końca własnej pamięci postanowiłem odwołać się do najbardziej powszechnego i wiarygodnego (to ironia) żródła internetowego, tj. wikipedii. Oto kategoria: Filmy o Holokauście: https://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Filmy_o_Holocauście
Z niejakim zdziwieniem znalazłem tam 20 stron (haseł) dotyczących amerykańskich filmów o Holokauście i aż 41 stron (haseł) dotyczących polskich filmów na ten temat (sic!). A skoro już przy ciekawostkach jesteśmy: kategoria Niemieckie filmy o Holokauście liczy sobie 11 stron (haseł), a kategoria Rosyjskie filmy o Holokauście to 1 strona (hasło).
Kategorii Izraelskie filmy o Holokauście w wiki nie znalazłem, co zresztą mnie nie zdziwiło ;-). A w kategorii Brytyjskie filmy o Holokauście znalazłem „Korczaka” Wajdy i „Pianistę” Polańskiego…
Na zakończenie chciałbym PT Czytelnikom i Komentatorom przypomnieć, że sławny (i sławetny) paradokument Claude`a Lanzmanna „Shoah” ukazał się na ekranach w roku 1985, a jego realizacja trwała 11 lat. 11 lat! A więc reżyser przystąpił do pracy w roku 1974…
Wnioski sobie daruję. Każdy może wyciągnąć własne...
