William Arthur Philip Louis Mountbatten-Windsor ukończył dziś 30 - lat. Pamiętamy z kolorowych okładek ślub Williama i Kate z ubiegłego roku, są ze sobą prawie rok, dla młodych ludzi to szmat czasu.
Dzięki jarmarkowi próżności, dzięki pismom typu"Vanity Fair" znamy również okoliczności w jakich się poznali. Campus uniwersytetu St.Andrews, studentki organizują pokaz mody, z którego dochód ma trafić na cele charytatywne. Na wybiegu Ona w stroju bikini, na widowni On. Zauroczony, wpatrzony, nigdy jej wcześniej nie widział i nic o niej nie wie. W kieszeni nerwowo miętoli zdjęcie babki, właściwie to nie zdjęcie tylko banknot 20 - funtowy z podobizną babki.
Mimo, że halogeny nad wybiegiem świeciły mocniej niż radzieckie reflektory w czasie bitwy o wzgórza Seelow, Ona zauważa nieśmiałego studenta, nie widziała go wcześniej, wie o nim jeszcze mniej niż on o niej. Wtedy właśnie pojawia się UCZUCIE - jak iskra w urządzeniu, którym stale bawił się Michael Faraday. To była miłość od pierwszego wejrzenia, on wstał i wetknął jej 20-funtowy banknot z podobizną babki za gumkę od rajstop/pończoch?/ Nie zrobił tego jednak obcesowo, bezceremonialnie, tak jak my to robimy w klubach Go-Go, zrobił to z elegancja typową dla księcia krwi, dlatego to jemu się oświadczyła a nie innym kolegom- studentom.
Oni też mieli podobiznę jego babki ale to była babka 10 - funtowa. On ich po prostu przelicytował, potem był ślub w telewizji ale to już znana wszystkim historia. Młodzi na razie sycą się sobą, są chyba bardzo szczęśliwi. Jedyny problem jaki ich dotyka to sprawa własnego lokum. Typowy problem większości brytyjskich młodych małżeństw. Wynajęcie domu w Anglii dla osób bez historii najmu to spory problem.
Znowu nie skończę bo muszę wyjść z psem i będę miał gości, może jutro skończę, jeśli czas pozwoli.
Inne tematy w dziale Rozmaitości