Jerzy Stankiewicz Jerzy Stankiewicz
180
BLOG

Nasz Kaligula

Jerzy Stankiewicz Jerzy Stankiewicz Rozmaitości Obserwuj notkę 0

Historia  Kaliguli to podobno czarny pijar ówczesnych elit wymierzony w cesarza . Jaką mamy pewność , że opis obyczajów panujących na dworze Kaliguli jest zgodny z prawdą ?

Codziennie możemy obserwować jak polskojęzyczne przekaziory i  swojski  yntelektualny  high life   próbują zaczarować  rzeczywistość i  przekręcić wszystko na opak.

Minowanie konia senatorem to tylko legenda , ale że w każdej legendzie jest odrobina prawdy…

Pewnie było tak .  Kaligula nie cierpiał senatu i senatorów ( z wzajemnością ) i aby ich upokorzyć z areny ogłosił nominację konia  i oddalił się do swoich ulubionych zajęć czyli zdobywania i gwałcenia żon senatorów

Na drugi dzień pewnie o tym zapomniał  , ale fakt zaczął żyć własnym życiem

Nie wierzycie ?  Przecież mamy to na co dzień od 8 lat , z ta niewielką  różnicą , że z braku krzepy , zamiast gwałtów  u nas preferuje się haratanie w gałę

Ale mnie intryguje co innego !

Koń był jeden , a miana  dwa

Pierwotnie nosił plebejskie imię Porcellus  czyli Prosiaczek  które zmieniono na bardzo dostojne Incitatus  czyli  ( za przeproszeniem po polsku oczywiście) Chyży

Zmieniono mu oczywiście lokal i menu ,ale to jest nieistotne , życie szlacheckie zobowiązuje

Czerpiąc pełnymi garściami z tradycji rzymskiej ,  po nadchodzących wyborach możemy stać się pierwszym krajem , który poprzez klonowanie , będzie miał w parlamencie i Porcellusa i Incitatusa i w dodatku z rozbiciem na poszczególne izby  , a nawet z oznaczeniem wysokości izb

I to załatwi  nam  nasz Kaligula! Nie chce się ujawnić , trudno będziemy się domyślać . Mnie uczepiło się to swojskie Chyży .  Chyży jako trzeci byt !  . Tylko sylwetki nie mogę dopasować , chociaż …….

 

 

                                                                                                                 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości