Na Salonie martwią się "czy Angela aby na pewno nie zwariowała?" A niby dlaczego miałaby zwariować ? W Niemczech wszystko " gra i bucy " ,gospodarka kwitnie , nastroje dobre , kryzys imigracyny w miare opanowany , rozruchów brak. Nikt , że tak powiem,nie obrzydza muzułmanom pobytu w dojczlandzie .
W zasadzie to nie wiadomo czy tak naprawdę Angela tam rządzi . Skoro w "takiej " Polsce mogą być wątpliwości kto rządzi , to tym większe powinny być w BRD
Ubiegając jajcarzy oświadczam , że pod płaszczykiem sułtana nie mam na myśli Tuska , bo on ,to sobie sobie porządzić co najwyżej w Disnejlandzie i to pod warunkiem na bramce będzie wakat
A teraz bez żartów . Sułtan znaczy mniej więcej " ten który ma władzę " . Na mój gust Merkel nie wyglada na kogoś kto ma władzę , wobec tego kto rządzi Niemcami ? Odpowiedź jest prosta
Ten który dał przyzwolenie na na napływ imigrantów. I miał powody ! co najmniej dwa powody. Po pierwsze Królewiec .
Przypomnijcie sobie rok 1986 jak sowieci zaczeli robić bokami . Wszelkie próby wyjscia z impasu były nieudane . Pozostała jedna , "pierestrojka " i przehandlowanie w 1989 r dedeeru za kilkadziesiąt miliardów marek .Wypłacony trybut i pozbycie się poszczególnych republik uratowało bolszewie od samozagłady.Teraz mamy podobną sytuację. Ile jeszcze ruski wytrzmają ? .Pięc , dziesięć lat ? I jak w 89 sprzedadzą Królweiec Niemcom . A wtedy ten pustostan będzie można zasiedlić nawet milionem już odpowiednio zniemczałych ciapatych i oczywiście kilkudzisięciotysięczną ekipą niemieckich nadzorców , bo ordung muss sein .
Poza tym Królewiec to dla ruskich skarbonka bez dna , a bardziej ich interesuje Łotwa - jako okno na Europę - , którą przejmą przy pierwszej nadażającej się okazji !!
Po drugie
Małymi krokami zbliża sie stulecie oderwania ziem wschodnich od reichu , jeżeli myslicie , że o tym zapomnieli to się mylicie i to bardzo . Przypuszczalnie w okolicach 2040 odbędzie się uroczysty powrót ziem zagrabionych do vaterlandu i granica Niemiec z Polską będzie tożsama z granicą Prus z Księstwem Warszawskim. Ale myliłby się ktoś kto sądzi , że nastąpi nowa niemiecka eksterminacja die polacken . Co to to nie . Po prostu przesiedlą na te ziemie wszystkich islamskich nowoniemców ( coś około 10 mln. ) w charakterze klasy dominującej i zarządzającej nową prowincją .
A Polaczki ?
też będziemy mieli wybór , albo nawet dwa wybory
na islam lub na ......np. Madagaskar !
Inne tematy w dziale Rozmaitości