Z poważniejszych teorii dotyczących ewolucji piersi, jak wymieniają prof. Pawłowski i Małgorzata Rozmus-Wrzesińska, ewolucjoniści proponowali m.in. sygnalizację seksualną, sygnalizowanie płodności, zdolności laktacyjnych, magazyn tłuszczowych zapasów energetycznych, otłuszczenie gruczołów sutkowych czy skutek uboczny ilości tkanki podskórnej. Pochodzenie kobiecych piersi, to kolejna darwinowska tajemnica w długim szeregu typowo ludzkich cech (fizycznych i psychicznych), których istnienia nie można wyjaśnić na gruncie neodarwinizmu.
Z poważniejszych teorii dotyczących ewolucji piersi, jak wymieniają prof. Pawłowski i Małgorzata Rozmus-Wrzesińska, ewolucjoniści proponowali m.in. sygnalizację seksualną, sygnalizowanie płodności, zdolności laktacyjnych, magazyn tłuszczowych zapasów energetycznych, otłuszczenie gruczołów sutkowych czy skutek uboczny ilości tkanki podskórnej. Pochodzenie kobiecych piersi, to kolejna darwinowska tajemnica w długim szeregu typowo ludzkich cech (fizycznych i psychicznych), których istnienia nie można wyjaśnić na gruncie neodarwinizmu. Więcej napisałem o tym tu:
https://www.salon24.pl/u/slawekp7/1361762,nie-ma-konsensusu-naukowego-odnosnie-przyczyn-wyewoluowania-wlasciwych-ludziom-cech-anatomicznych-i-behawioralnych
https://www.researchgate.net/publication/353226403_The_evolution_of_perennially_enlarged_breasts_in_women_a_critical_review_and_a_novel_hypothesis
Posiadanie otłuszczonych piersi u kobiet jest cechą wyjątkowo ludzką, która rozwija się w okresie dojrzewania - na długo przed pierwszą ciążą. Adaptacyjna rola i wzorzec rozwoju takiej morfologii piersi, jak u ludzi i niezwykłej wśród innych naczelnych pozostaje nierozwiązaną zagadką ewolucji.
Ewolucyjne pochodzenie tej cechy było przedmiotem wielu hipotez, które w różny sposób sugerują, że piersi są produktem doboru płciowego lub doboru naturalnego ze względu na ich przypuszczalną rolę w pomaganiu w karmieniu piersią, lub jako narząd termoregulacyjny. Alternatywne hipotezy zakładają, że trwałe piersi są produktem ubocznym innych zmian ewolucyjnych.
Dokonujemy przeglądu i oceny tych hipotez w świetle najnowszej literatury dotyczącej morfologii, fizjologii, ontogenezy, filogenezy różnic płciowych i genetyki piersi u ludzi, aby podkreślić ich mocne i słabe strony oraz zaproponować spójną perspektywę i nową hipotezę na temat ewolucyjnego pochodzenia piersi i stałego ich powiększenia u kobiet. Sugerujemy, że piersi pojawiły się już u Homo ergaster - pierwotnie jako produkt uboczny innych, zbieżnych procesów ewolucyjnych o znaczeniu adaptacyjnym. Obejmowały one wzrost podskórnej tkanki tłuszczowej w odpowiedzi na wymagania termoregulacji i magazynowania energii oraz rozwoju ontogenetycznego rozwijającego się mózgu. Wzrost ten powodował wzrost poziomu estradiolu.
Zwiększenie zawartości mięsa w diecie wczesnego Homo pozwoliło na dalsze zmiany hormonalne, takie jak większa synteza dehydroepiandrosteronu, która była kluczowa dla ewolucji mózgu. Dehydroepiandrosteronu jest również łatwo przekształcany w estradiol w wrażliwych na niego częściach ciała, takich jak piersi i okolice pośladkowo-udowe, powodując gromadzenie się tłuszczu w tych obszarach, umożliwiając ewolucję trwale powiększonych piersi.
Co więcej, jest również prawdopodobne, że po pojawieniu się powiększonych piersi zostały one dokooptowane do innych celów, takich jak przyciąganie partnerów i sygnalizowanie stanu biologicznego. Na koniec argumentujemy, że wielorakie korzyści adaptacyjne wzrostu z otłuszczonych piersi i zmian hormonalnych przewyższają możliwe koszty na trwałe powiększonych piersi, umożliwiając ich dalszy rozwój.”
https://www.semanticscholar.org/paper/Hypothesis-for-the-Evolution-of-Human-Breasts-and-Cant/13b00a3a96997f2d56af1f07780ead40
„Kobiety są wyjątkowe pod względem koncentracji złogów tłuszczu w piersiach i pośladkach. Chociaż u niektórych naczelnych piersi rozwijają się podczas pierwszej ciąży kobiety dodatkowo wyróżniają się rozwojem piersi w okresie dojrzewania, zwykle kilka lat przed ciążą. Ludzie od dawna w taki czy inny sposób interesowali się piersiami i pośladkami, co ilustrują tak zwane figurki jaskiniowych Wenus z Europy górnego paleolitu.
Niedawno podjęto próby wyjaśnienia ewolucji tych niezwykłych cech anatomicznych u kobiet. Poniżej przedstawiam zintegrowaną hipotezę, zgodnie z którą piersi i pośladki ewoluowały aby sygnalizować samcom stan odżywienia samicy w kontekście ułatwiania kobietom wyboru partnera. Z tego punktu widzenia kluczowe znaczenie ma wysoki poziom zaangażowania rodziców mężczyzn.
Doszedłem do wniosku, że ludzie wyróżniają się na tle doboru płciowego. Wiele zwierząt posiada ozdoby męskie, aby przyciągnąć samice. Jednak przynajmniej w niektórych przypadkach związek ozdoby z sukcesem reprodukcyjnym jest wątpliwy. U ludzi, niezależnie od tego jakie cechy męskie mogły wyewoluować w celu przyciągnięcia kobiet, kobiety posiadają ozdoby, których znaczenie sygnałowe jest bezpośrednio powiązane z czynnikami wpływającymi na sukces reprodukcyjny.
Przed kontynuowaniem warto zapoznać się z niektórymi istniejącymi wyjaśnieniami. Na przykład Bernard Campbell uważa, że cechy te są atraktantami seksualnymi: jeśli nie zwiększały szansy na znalezienie partnera przez kobietę, to zwiększały szanse na skojarzenie jej z genetycznie lepiej wyposażonym samcem …
R. V. Short również skupia się na atrakcyjności seksualnej i przedstawia bardziej złożony argument: wraz ze wzrostem rozmiaru mózgu w trakcie ewolucji człowieka zwiększała się zależność dziecka od matki, co stwarza coraz większe ograniczenia w swobodzie poruszania się matki i powoduje konieczność inwestowania przez rodziców płci męskiej w jej potomstwo. Piersi działają tak, aby przyciągnąć mężczyznę i stworzyć z nim więź w parze, ponieważ „ewolucyjnie ma sens, aby kobieta stała się atrakcyjna seksualnie dla mężczyzny jeszcze w młodym wieku, żeby mogła nawiązać więź emocjonalną i fizyczną z przyszłym ojcem swojego dziecka” zanim wejdzie ono w wiek rozrodczy.
Desmound Morris uważa, że piersi naśladują mięsiste pośladki zapewniając w ten sposób wyraźny sygnał kontaktu twarzą w twarz u dwunożnych osób wyprostowanych, ale przede wszystkim nie wyjaśnia ewolucji pośladków. Z tych i podobnych wyjaśnień nie wynika jasno, w jaki sposób dobór naturalny mógł wyprodukować mężczyzn zainteresowanych piersiami i pośladkami. Jak taka preferencja może przyczynić się do sukcesu reprodukcyjnego mężczyzn?”
https://www.projektpulsar.pl/srodowisko/1982704,1,piersi--zagadka-ewolucji.read
„Czy rozmiar ma znaczenie?
Średnia wielkość miseczek biustonoszy to 75B, ale wiadomo, że rozpiętość tak naprawdę jest znaczna, a gwiazdy ekranu i celebrytki nie noszą raczej miseczki mniejszej niż C. Skąd więc ta różnorodność? Antropolog Frank Marlow zauważa, że nasze praprzodkinie właśnie rozmiarem piersi mogły konkurować o mężczyzn na rynku godowo-matrymonialnym. W momencie gdy pojawiła się wspomniana ukryta owulacja, piersi przejęły funkcję szczerego sygnału wartości reprodukcyjnej. Jednak przeprowadzane badania wskazują, że trudno ocenić jakość biologiczną – zdrowie czy potencjał reprodukcyjny – kobiety, mając do dyspozycji tylko jeden wskaźnik, jakim jest rozmiar piersi. Oczywiście wielkość piersi zależy m.in. od wrażliwości na estrogen – jeden z hormonów płodności, który odgrywa ważną rolę w mammogenezie. Według Franka Marlowa wielkość piersi ułatwiała ocenę wieku, a więc też płodności, naszych pramatek przez ewentualnych partnerów. Wiadomo, że duże biusty łatwiej poddają się prawu ciążenia i w ten sposób zdradzają wiek ich właścicielek, a w gorącej Afryce, gdzie ewoluował nasz gatunek, niektóre kobiety do dziś chodzą topless.
Nie ma prostej zależności między wielkością piersi a efektywnością laktacji, co nie ułatwia zrozumienia różnic w ich rozmiarze. Te same piersi mogą wykarmić zarówno jedno dziecko, jak i bliźniaki, pierś może także podwoić wydajność w przypadku dysfunkcji drugiej. Rozmiar więc nie ma praktycznie znaczenia dla dziecka. Ma jednak znaczenie dla samych właścicielek obfitych biustów i nie myślę tu o obciążeniu dla ich kręgosłupów. Jak wskazują badania, rozmiar piersi kobiety wpływa na zachowanie mężczyzn. Duże zwiększają szansę na zatrzymanie autostopu, gdy kierowcą jest mężczyzna, albo hojniejszy napiwek w wypadku kelnerek. Jednak trochę inaczej sytuacja wygląda, kiedy bada się teoretyczne preferencje estetyczne mężczyzn. Wówczas duże piersi nie są wskazywane przez panów jako bardziej atrakcyjne niż przeciętne, za to kobiety o wydatnych biustach są postrzegane jako mniej wierne i mniej inteligentne. Preferencje estetyczne z pewnością nie są stałe i zmieniały się w ciągu wieków. W starożytności, a także w średniowieczu, co widzimy na dziełach sztuki, kobiece biusty był zazwyczaj niewielkie, szeroko rozstawione, czasem idealnie kuliste. To dopiero barok i malarstwo Flamandów zapoczątkowały modę na obfitsze kształty.
O ile wydatne kobiece piersi stanowią nierozwiązaną ciągle zagadkę....”
https://wyborcza.pl/7,75400,27336508,ewolucja-piekna-tego-swiata-piersi-maja-ok-1-9-mln-lat.html
„Wybitny popularyzator ewolucjonizmu dr Marcin Ryszkiewicz w obliczu wielu teorii podsumował sytuację: „Pozostaje przyjąć, że piersi to rzeczywiście drugorzędne cechy płciowe i seksualne sygnały kierowane do płci przeciwnej. I że, jak często bywa w takich przypadkach, nie mówią one prawdy, ale są raczej manipulacją".
Jak podsumowują autorzy, tematyka ewolucji piersi jest zaskakująco zaniedbana w pracach ewolucjonistów.”
Ewolucyjna zagadka kobiecych piersi - Prof. dr hab. Bogusław Pawłowski, dr Agnieszka Żelaźniewicz
https://www.youtube.com/live/pRDRPOVsefg?si=QGqyjctXafst8_2z
https://www.mdpi.com/2076-0752/3/2/245
