List Otwarty do red. Łukasza Warzechy

Szanowny Redaktor Łukasz Warzecha.
    Czcigodny Redaktorze: udałeś się dziś do Klubu Trójki aby przedyskutować istotne kontrowersje nabrzmiałe wokół Katastrofy Smoleńskiej, w dodatku w jej druga rocznicę. Niestety drugą osoba zaproszoną do dyskusji był Tomasz "jak walnęło to się urwało" Hypki, legitymujący się tytułem inżyniera.  Niestety dał się Pan wkręcić jak niemowlak, bo Hypki brylował jako niby ten ekspert, a Pan to w zasadzie nie wiadomo, za czym, przeciw czemu i dlaczego.
Czy nie zadał Pan sobie pytania, czy nie lepiej, aby obok Hypkiego znalazł się tam ekspert związany z Zespołem Parlamentarnym, albo ktoś przynajmniej znający dobrze tematykę?
Salon24 jest pod tym względem miejscem wyjątkowym. Znajdują się tu blogi Kazimierza Nowaczyka, Marka Dąbrowskiego, Kaczejzupy, Martynki (i wiele innych które pomijam z roztargnienia) na których to blogach wykluło się wiele ustaleń Zespołu Parlamantarnego. Z drugiej strony działają m. i. prof Artymowicz, Ford Prefekt, Nudna Teoria, Manek Wielki Prawdziwy Niezbędny Bullmann LV.
W sytuacji, w której w początkowej fazie audycji brakowało Panu pary, żeby przerwać jałowe słowotoki inż. Hypkiego lepszym kandydatem do dyskusji by był Stanisław Zagrodzki, którego znajomość problematyki jest nieporównana z panem Hypkim,który nie miał żadnych argumentów, poza opiewaniem swojej rzekomej eksperckości. Wyciągnięcie go przez Trójkę to policzek wprost dla Rodzin Może nie miał Pan na to wpływu ale warto było  zapytać, zaznaczyć w programie przyczynę tego stanu rzeczy? Korepetycje jakieś by się tez przydały.
Niestety w połowie trafiło mnie i wyłączyłem. Natomiast na początku @mail tej treści wystosowałem (pisownia oryginalna bo mi się spieszyło):
Pytania:
1. Czemu nie wzięliście eksperta który by mógł zaprezentować dorobek Zespołu? Warzecha dobry ale niefachowy woluntariusz.
2 Co im szkodzi sekcja, żadnego wybuchu nie było i pęcherzyki płucne niezniszczone. bębenki uszkodzone w wyniku hałasu nie wybuchu
3.  Dlaczego wrzucili Błasika do kokpitu, skoro wiedzieli, że tam go nie było?
4. Fotki Amielina: bądźmy poważni gdzie są fotki robione przez fotografów KBWL i prokuratury? Profesjonalne.
Marek Ðabrowski by mógł być że nie powiem Kaczazupa:

http://kaczazupa.salon24.pl/406600,bilans

5. Czemu Klich nagrywał Klicha?
Osobiście podejmuję się pokazać błędy inż. Hypkiego w ciągu 10 min

Zmierzam do konkluzji, że było średnio a mogło być gorzej. Ja też się średnio nadaję do reprezentowania Zespołu, bo skłaniam się do teorii totalnego bezhołowia śledczego: MAK popił i tabelki, rubryki, podpisy mu się myliły. KBWL z tego przepisywał bez zrozumienia, inż Hypki wie, że jak wali to się urywa i jakoś to się miało trzymać. Raporty można obalić w 15 minut w sposób trywialny o czym można poczytać tutaj:
http://xiezyc.blogspot.com/2012/01/jak-obalic-raport-makmillera.html

Konkludując: Trzeba wpuszczać do studia osoby przygotowane, zdolne zwalczyć Hypkiego agresywnym pressingiem od początku. Nie da się go słuchać no na prawdę trochę powagi w państwowym medium. Teraz szukam nagrania i jeszcze raz przesłucham. Jak coś będzie korekta