Dzik
Dzik
Smok Eustachy Smok Eustachy
1340
BLOG

Obrona Terytorialna

Smok Eustachy Smok Eustachy Polityka Obserwuj notkę 48

Aż miło patrzeć, jak się daliście wkręcić pojazdom i artylerii. Jakim pojazdom - jeden powiada? Rosomaka im nie dadzą! Kraba? Nikt nie będzie jeździł armatohaubicą po lesie i tropił dywersji. Mamy ponoć różne tam takie Dziki, Żubry, Tury  i inne takie samochody pancerne (http://smocze.opary.salon24.pl/732218,kawaleria-powietrzna#comment_11982355). Dodatkowo użyjemy zwykłych terenówek i innych pojazdów. Lekkich moździerzy, dział bezodrzutowych i działek. Przypominam, że powyżej 20mm kalibru to już jest artyleria.

Scenariusz działań jest taki, że ruszają na nas pełnoskalowo po pierwsze a po drugie zrzucają grupy dywersyjne na zaplecze po drugie. Kilkunastoosobowe grupy. Powiedzmy jeśli zrzucą za naszymi liniami 20 000 Specnazu to mamy przegwizdane, ale z mniejszymi grupkami poradzimy sobie przewagą liczebną. Będą one pozbawione dowozu amunicji i będą głownie drałować na piechotę. Kawaleria powietrzna będzie ich tropić z góry a Obrona Terytorialna ścigać autami z dołu. To się może udać.

II
Wyjaśniam, bo widzę, że słabo dociera. Przedstawiłem idealny model funkcjonowania obrony terytorialnej w oparciu o administrację, personel szkół itp. Zakładamy, że nie ma stanu zastanego. przyjmujemy do szkół nauczycieli, do urzędów biurwy i selekcjonujemy kandydatów pod kątem służby w obronie terytorialnej. Dzięki temu eliminujemy ze szkół różnych pacyfistów, modernistów, wegan itp. I z urzędów. Byłby to spory zysk dla społeczeństwa. Ale mamy zastaną sytuację taką a nie inną i tak się tego zrobić nie da. Niedowiarkom unaoczniam, ze co roku do pracy w budżetówce trafia spora grupa młodych po studiach.

Trzeba sobie radzić jakoś inaczej. Ochotnicy będą przyjmowani. Co do intensywności szkoleń, to nie musi być ona gorsza niż szalenie niewydajne szkolenie poboru. Drugoroczniacy nic tam nie robili tylko chlali wódę i dręczyli tzw koty. Brak było środków na szkolenie więc zajęcia często były fikcją. Intensywny kurs przygotowawczy i zajęcia comiesięczne przez kilka lat dać muszą lepszy efekt. Poligony jeszcze. I słusznie, że owa obrona trafi bezpośrednio pod skrzydła ministerstwa, bo dowództwa wojskowe nie mają o niej pojęcia.

PS: Problem z salutowaniem jest. Najważniejszą umiejętnością żołnierza jest salutowanie odpowiednie. W ramach systemu OT ciężko będzie tego nauczyć.  

 

 

 

Zobacz galerię zdjęć:

Żubr
Żubr Tur
Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj48 Obserwuj notkę

Kilka zdań wyjaśnienia: 1. Mam chwilowo dość kłapania bredni o niewyszkolonej załodze. 2. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Sasinie. 3. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Kaczafim wysyłającym brata. Kwestie te są omówione po wielokroć i obecnie wypisywanie pierdół na te tematy szczególnie przez trolle w stylu Chirla, etc etc musi być traktowane jako wrzutki. Będę kasował bez ostrzeżenia. 4. Zabanowanych odbanuję jak mi przyjdzie ochota. 5. Maskirowce mówimy nie ale nie banujemy, przynajmniej na razie. Szczególnie nie banujemy Piko bo z A-Temem kto wie? Jak jakiś troll chce dyskutować na w/w tematy to niech zrobi wpis u siebie.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (48)

Inne tematy w dziale Polityka