na zdjęciu: głosowanie w Bundestagu. fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN
na zdjęciu: głosowanie w Bundestagu. fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN

Bundestag przeforsował polski pomnik. Dokument zobowiązuje do natychmiastowych działań

Redakcja Redakcja Niemcy Obserwuj temat Obserwuj notkę 1
Bundestag przyjął rezolucję w sprawie budowy w Berlinie stałego pomnika upamiętniającego polskie ofiary narodowego socjalizmu oraz okupacji niemieckiej z lat 1939–1945. Dokument zobowiązuje rząd federalny do natychmiastowego rozpoczęcia prac przygotowawczych i ogłoszenia konkursu na projekt monumentu.

Stały pomnik w miejscu dawnej Opery Krolla

Przyjęta rezolucja, przygotowana przez frakcje CDU/CSU oraz SPD, jasno wskazuje preferowaną lokalizację pomnika. To teren dawnej Opery Krolla, gdzie w czerwcu odsłonięto tymczasowy Głaz Pamięci. Budynek ten zapisał się w historii jako miejsce, w którym Adolf Hitler 1 września 1939 r. ogłosił atak na Polskę.

Zdaniem parlamentarzystów przestrzeń ta powinna zostać przekształcona w stałe miejsce pamięci o polskich ofiarach II wojny światowej. Zwycięski projekt pomnika, wyłoniony w konkursie z udziałem polskich ekspertów, ma zostać przedstawiony Bundestagowi.


Pomnik jako narzędzie edukacji i „gest pojednania”

W treści rezolucji wskazano, że świadomość historyczna dotycząca Polski i jej doświadczeń wojennych jest w Niemczech wciąż niewystarczająca. Monument w centralnym punkcie Berlina ma więc pełnić nie tylko funkcję upamiętniającą, lecz także edukacyjną.

Autorzy dokumentu podkreślili, że budowa pomnika byłaby wyraźnym „gestem pojednania”, zwłaszcza w relacjach polsko-niemieckich, które w ostatnich latach niejednokrotnie bywały napięte.


Dom Polsko-Niemiecki – kolejne zobowiązanie rządu

Rząd federalny otrzymał również polecenie odnalezienia w centrum Berlina odpowiedniej działki lub budynku, w którym miałby powstać Dom Polsko-Niemiecki. Nowa instytucja ma być przestrzenią dialogu, spotkań i inicjatyw edukacyjnych, wzmacniającą świadomość wspólnej historii obu krajów.

Debata w Bundestagu – emocje i polityczne kontrasty

Debata poprzedzająca głosowanie trwała ponad pół godziny i obejmowała wystąpienia przedstawicieli wszystkich frakcji. Pełnomocnik rządu ds. współpracy z Polską Knut Abraham podkreślał wagę tego momentu dla relacji z Warszawą:

– Chcemy powiedzieć polskim sąsiadom i przyjaciołom: opłakujemy wasze ofiary, czcimy ich pamięć i znamy niemiecką winę. Chcemy godnego pomnika – mówił, apelując jednocześnie o szybkie rozpoczęcie prac.

Odmienny ton wybrzmiał w wystąpieniu przedstawiciela AfD Goetza Froemminga. Polityk stwierdził, że dyskusje o pomniku nie wpłynęły na złagodzenie polskich postulatów dotyczących reparacji, a relacje między państwami nie uległy poprawie. Dodatkowo postulował uwzględnienie w Domu Polsko-Niemieckim także opowieści o niemieckich ofiarach wojny.


Głosowanie i kolejny etap prac

Za przyjęciem rezolucji opowiedzieli się posłowie CDU/CSU, SPD, Zielonych i Lewicy. Przeciw zagłosowało dwóch przedstawicieli AfD, a reszta frakcji wstrzymała się od głosu.

Choć dokument nie określa szczegółowego harmonogramu, jest wyraźnym sygnałem politycznym: parlament oczekuje od rządu przyspieszenia prac i nadania im realnego kształtu. Knut Abraham poinformował, że konkurs na projekt ma zostać ogłoszony na początku 2026 roku, a jego budżet może wynieść od 750 tys. do 1 mln euro. Środki na budowę pomnika mają zostać zabezpieczone w budżecie federalnym na 2027 lub 2028 rok.


Polsko-niemieckie konsultacje i lata opóźnień

Głosowanie zbiegło się w czasie z dwustronnymi konsultacjami rządowymi w Berlinie, podczas których polska strona ponownie podkreśliła znaczenie pomnika dla relacji między obu krajami. Pomimo wielu lat rozmów nie udało się dotąd doprowadzić do powstania stałego miejsca pamięci w centrum stolicy Niemiec. Rezolucja Bundestagu może być pierwszym realnym krokiem do zmiany tej sytuacji.


na zdjęciu: głosowanie w Bundestagu. fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN

Redakcja

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj1 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka