Przemowieniem Thomasa Braune, rzecznika Rzadu Krajowego Brandenburgii, rozpoczely sie dzisiaj w Poczdamie pierwsze Polsko-Niemieckie Dni Mediow. Ich organizatorami sa Fundacja Wspolpracy Polsko - Niemieckiej, Fundacja Roberta Boscha i land Brandenburgia.
W Kongresshotel am Templiner See spotkali sie redaktorzy znanych mediow polskich i niemieckich, a takze wolni strzelcy i korespondenci. Niespodzianka jest rezygnacja Adama Michnika, redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej". Zastepuje go Piotr Stasinski. Sa obecni m.in. Marek Magierowski, zastepca redaktora naczelnego "Rzeczpospolitej", oraz Bronislaw Wildstein, Adam Krzeminski z "Polityki" i Robin Lautenbach, korespondent ARD w Warszawie. Na liscie gosci znalezli sie dziennikarze z rozglosni krajowych i lokalnych, przedstawiciele obu Fundacji. Udzial potwierdzili politycy, m.in. prof. Wladyslaw Bartoszewski, Pelnomocnik Premiera RP ds. Dialogu Miedzynarodowego, Zbigniew Cwiakalski, Minister Sprawiedliwosci RP, dr Marek Prawda, ambasador RP w Niemczech, i dr Wolfgang Schaeuble, Minister Spraw Wewnetrznych RFN.
W ciagu pierwszych dwoch godzin odbyla sie dyskusja pod haslem "Profesjonalne dziennikarstwo w trudnych czasach". Udzial w niej wzieli redaktorzy Gerd Appenzellern, Robin Lautenbach, Adam Krzeminski, Arne Ruth, Klaus Wegner i Bronislaw Wildstein. Uczestnicy podkreslili niebezpieczenstwo tego, ze dziennikarze staja sie obecnie rzecznikami jakiejs idei, wartosci czy opcji politycznej, a nie nie posrednikami miedzy wydarzeniem a odbiorca. Adam Krzeminski mowi o utrwalaniu przez media kalek, czyli np. propagowaniu w Niemczech obrazu Polaka - zlodzieja. Bronislaw Wildstein zwrocil uwage na to, ze rowniez w takich sytuacjach trzeba umiec okreslic prawde i unikac przemilczen.- Nie mozna ociosywac rzeczywistosci - stwierdzil.
Pojawil sie rowniez temat mediow elektronicznych, w tym blogow dziennikarskich. Jak to ujeli uczestnicy dyskusji, w ostatnich czasach nastapila "emancypacja czytelnika". Szczegolnie mlodzi ludzie sami wybieraja interesujace ich tematy i miejsca debat w Internecie. To nie jest zagrozenie dla tradycyjnej formy odbioru informacji, ale nowe zjawisko, na ktore powinna zwrocic uwage na przyklad dziennikarze telewizyjni, jesli zalezy im na dobrej komunikacji z odbiorcami.
Te pierwsza czesc programu - bo Polsko-Niemieckie Dni Mediow trwaja do piatkowego przedpoludnia - zakonczyla wspolna kolacja.
Moje krotkie sprawozdanie napisalam na prosbe Igora, ktory jednak nie mogl osobiscie wziac udzialu w Dniach Mediow. W miare dostepu do Internetu bede sie starala uzupelniac tekst i relacjonowac kolejne debaty i spotkania.
Tu można kupić moją książkę z blogu: "Gdy świat jest domem": http://sklep.emmanuel.pl
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości
