Polsko-Niemieckie Dni Mediow. Dzien Drugi

"Neutralne czy narodowe? Niebezpieczenstwo instrumentalizacji mediow" to temat dyskusji, ktora rozpoczela drugi dzien obrad.

W dyskusji wzieli udzial prof. Henri Menudier z Sorbony, dr Peter Frey, dyrektor Studia ZDF, Andrzej Godlewski z Polska The Times, Urlich Schmidla z Focusa i Krystyna Mokrosinska, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Moderatorka dyskusji byla Ewa Wanat, redaktor naczelna Radia TOK FM.

Uczestnicy w wiekszosci zgodzili sie, ze nie ma neutralnych mediow, natomiast wszystkich obowiazuje rzetelnosc. Redaktor Wanat wspomniala o programie "Misja Specjalna", ktory pojawil sie za prezesury Bronislawa Wildsteina w TVP. Zasugerowala, ze prowadzacy ten program otrzymuja "ekskluzywne informacje", ktore w normalnym trybie nie docieraja do dziennikarzy.- Wczoraj Bronislaw Wildstein ladnie mowil na temat obiektywizmu w mediach. Jak widac to nie zawsze wychodzi - podsumowala. Bronislaw Wioldstein zarzucil redaktor Wanat insynuacje. W swoim wystapieniu pod koniec dyskusji zauwazyl, ze istnieje roznica miedzy tym, ze ktos korzysta z infomacji, a tym, ze kto inny korzysta z "uslug" tego samego dziennikarza.- W Polsce bardzo charakterystyczne jest tabu nie korzystania z archiwow, np. archiwum UB - mowil.

Waznym glosem w dyskusji byla wypowiedz Krystyny Mokrosinskiej, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Mokrosinska przypomniala sluchaczom zalozenia dziennikarskiego Dekalogu, zawierajace odwolanie do prawdy, uczciwosci, bezstronnosci,l odpowiedzialnosci i dbania o dobro odbiorcy.- W Polsce ciagle jest duze zaufanie do mediow, na poziomie 50% - przypomniala. To jej zdaniem tym bardziej zobowiazuje dziennikarzy do zachowania uczciwosci. Tymczasem dziennikarstwo zaczyna przypominac "media working", czylli staje sie wylacznie praca za pieniadze. O tym wspomniala takze Ewa Wanat, mowiac o pogoni wydawcow za reklamami, pieniedzmi i tabloidyzacji mediow.

Rowniez Krystyna Mokrosinska zaproponowala przyznawanie polsko-niemieckiego odpowiednika nagrody Hieny Roku. Jest zdecydowana zwolenniczka walki z chamstwem i nienawiscia w mediach - jak to okreslila - "tworzeniem murow nienawisci". Bronislaw Wildstein zaproponowal, aby tytul Hieny Roku przyznawac osobom, ktore na przyklad nierzetelnie przedstawialy historie rzekomo zgwalconej nastolatki, 14-letniej Agaty.- Media nie zauwazaja faktow i nie wyciagaja konsekwencji z manipulowania odbiorcami - powiedzial Wildstein.

Dyskutowano takze o informowaniu Polakow i Niemcow o kraju sasiada. Potrzebe tego podkreslil szczegolnie prof. Menudier, okreslajac Polske jako najwazniejszy demograficznie i gospodarczo kraj w Europie Wschodniej. Dr Frey zauwazyl natomiast, ze potrzebne jest tez zjawisko konkurencji. To, ze Polska jest najblizej, nie oznacza, ze jest automatycznie najbardziej atrakcyjnym "tematem". Przywolala przyklad swojej wlasnej corki.. uczacej sie jezyka chinskiego, a nie jezyka polskiego.

Ciekawym akcentem byla (polzartobliwa?) propozycja przyznania specjalnej polsko-niemieckiej nagrody.. Lukaszowi Podolskiemu. Tematy wyroznien i nagrod sa dzisiaj szczegolnie chetnie podejmowane ze wzgledu na planowane wieczorem wreczenie 11. Niemiecko-Polskiej Nagrody Dziennikarskiej.