Internauta Marek Zegarek na informację o koloryzowanym życiorysie posła PO Andrzeja Halickiego, który na swoim blogu wprowadza w błąd co do jego działałności opozycyjnej na SGPISie w latach 80-tych, nazwał wpis paszkwilem. Podane nazwiska potencjalnych świadków i także fakty nie przyjmował do wiadomości. Tymczasem co warto zauważyć, już w 2005 roku ukazała się informacja o wpisach nieścisłych Halickiego. Przytaczam fragment Solidarności IENESP z 15.09.2005 roku. Przypomnijmy ten fragment za http://ekotrendy.com/nowaonline/44Solidarnosc.htm.
UBARWIONY ŻYCIORYS KANDYDATA PO
Andrzej Halicki kandyduje z listy warszawskiej Platformy Obywatelskiej. W ulotkach Andrzej Halicki przedstawia się jako jeden z liderów Niezależnego Zrzeszenia Studentów w latach osiemdziesiątych. Organizator manifestacji antykomunistycznych i akcji protestacyjnych. Na stronie internetowej kandydata czytamy także, iż W latach 1986-1989 był aktywnym działaczem opozycji, m.in. członkiem krajowych władz Niezależnego Zrzeszenia Studentów i liderem NZS na SGPiS. Słowa te są delikatnie mówiąc dalece nieścisłe, życiorys ubarwiony. W latach 1986-87 liderem NZS na SGPiSie był Daniel Alain Korona), o czym mogą zaświadczyć inni liderzy NZS chociażby Mariusz Kamiński (wtedy NZS UW, a dzisiaj poseł PIS). Do tzw Unii NZS z ramienia NZS SGPiS oddelegowano Tomasza Melnyka. Andrzej Halicki nie uczestniczył także w pracach związanego z NZS - Klubu Francuskiego SGPiS zwany także „Syndromem”, który jawnie prowadził rozmaite akcje protestacyjne przeciwko władzom uczelni a także przekazywał do biura paryskiego Solidarności egzemplarze prasy podziemnej (o działalności KF Syndrom kierowanego przez Daniela Koronę, świadczyć mogą Danuta Nowakowska i Lena Kaczmarek z paryskiego biura „S”, a także działacze byłej francuskiej organizacji studenckiej PSA, której siedziba mieściła się w tym samym budynku). A zatem aż do roku akademickiego 1987/88 Andrzej Halicki nie był znany w podziemiu ani też z jawnej działalności opozycyjnej na SGPiSie. Także na spotkaniach ze studentami na tzw. zerówkach w 1988 roku, rozrzucanie ulotek dokonał KF Syndrom, a nie NZS. W roku 1987/88 pojawiła się nowa generacja działaczy NZS, do których należał prawdopodobnie Andrzej Halicki, ale nie podjęli szerszej działalności (oprócz publikowania 2 numerów biuletynu Nawis), a rzeczywistą działalność rozpoczęli w roku akademickim 1988/89, kiedy władze uczelni zezwoliły na jawną działalność Zrzeszenia.
Inne tematy w dziale Polityka