35stan 35stan
501
BLOG

Rosyjski film - Rekonstrukcja lotu TU154M nr 101 z wpadką na temat czasu startu z Okęcia

35stan 35stan Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 8





https://youtu.be/S5ukfG9sNQk


image


W 59 sekundzie filmu narrator opowiada o tym, że członek załogi TU154M nr 101, nawigator porucznik Artur Ziętek, o godzinie 8:10 czasu moskiewskiego  otrzymuje informacje pogodowe na trasie przelotu: w Warszawie, Mińsku, Witebsku a nie ma tam informacji o pogodzie w Smoleńsku.


image


Godzina 8:10 czasu moskiewskiego dzieli 1 godzina od czasu polskiego letniego 7:10 UTC+2, kiedy to przygotowanie do lotu miało miejsce.

Przeliczając ten czas na  moskiewski   otrzymujemy :  8:10 + 2:00 = 10:10  czyli start TU154M nr 101 w czasie moskiewskim byłby po godzinie 10- tej (10:27 ).

Dodając czas lotu 1:14 h, otrzymalibyśmy czas katastrofy jako 11:41 czasu moskiewskiego czyli  przeliczając na czas polski byłoby to o: 11:41 c.m. - 2:00 = 9:41 c.p.

Tak ambasador USA Lee Feinstein  pisał w mail'u do Departamentu Stanu w Waszyngtonie o czasie katastyrofy:


„Shortly before 1000 Warsaw time, a Polish government Tu-154 plane carrying a delegation headed by Polish President Lech Kaczynski crashed in heavy fog at the airport in Smolensk, Russia.”


https://wikileaks.org/clinton-emails/emailid/271

Tł. google:

„Krótko przed godziną 1000 czasu warszawskiego samolot polskiego rządu Tu-154 z delegacją na czele z Prezydentem RP Lechem Kaczyńskim rozbił się we mgle na lotnisku w Smoleńsku w Rosji”.


Skąd tyle niezgodności czasu wydarzeń z 10.04.2010 roku, skoro był to zwykły wypadek typu CFIT?

Wytłumaczeniem może być tylko to, że Raport MAK, Rap[ort KBWLLP i Raporty ZP i podkomisji MON tuszują prawdę o tym wydarzeniu w interesie sprawców zbrodni.


TEMAT NOTKI: KATASTROFA SMOLEŃSKA


35stan
O mnie 35stan

Nie znoszę kłamstwa, obłudy, relatywizmu moralnego i bezczelności w ich prezentacji. Preferuję rozmowę merytoryczną, opartą na faktach i uprawdopodobnionych poszlakach, analizy oparte na kojarzeniu różnych informacji i faktów w logiczny ciąg zdarzeń. Wyznaję pogląd, iż w polityce nie należy liczyć na przyjaźń, tylko na wspólne interesy, które najlepiej gwarantują dobrą współpracę, że partnerowi można zaufać, jeśli ma się możliwość kontroli jego działań.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka