Stary Stary
499
BLOG

Kryterium

Stary Stary Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 64
Ziobryści mają więcej od gowinowców do stracenia.

– Nasi byli koalicjanci – mówił Marek Suski, najwyraźniej wybrany do głoszenia dobrozmiennych prawd zasadniczych. Obwieścił też koniec rozmów z byłymi aliantami o rekonstrukcji gabinetu. Wszak możemy mieć rząd mniejszościowy, ale zdaniem marszałka Terleckiego znakomity. Składać się przecież będzie z dobrych ludzi. Chociażby wczoraj się nowy minister zorientował, że nie ma szczepionek od grypy, bo się zadziało (sic!) wstrzymanie.

Kryzys rządowy zaś wynikł ze sporu o zwierzęta, które nie będą już okrutnie zarzynane. Przynajmniej na potrzeby zagranicznych smakoszów, stosujących wymagania uboju zwierząt ukształtowane jeszcze w neolicie. Dla rodzimych wyznawców reguły z kamienia łupanego zrobiono wyjątek. To ukłon w stronę Trybunału Konstytucyjnego z czasów jego niezależności. Już raz bowiem stwierdził niekonstytucyjność zakazu rytualnego uboju.

Aliści nie tylko. Także działająca wstecz bezkarność funkcjonariuszy władzy nie dojdzie do skutku. Przynajmniej w formie, postulowanej do przedwczoraj. Ustawę wycofano z porządku obrad także pod naciskiem ziobrystów. Aliści w każdej chwili można ją tam znowu wprowadzić.

Złych ludzi, takich co to by nie chcieli dobra braci mniejszych, zawieszono w PiS-ie. W członkostwie. Gowinowcy więc się tłumaczą, dlaczego nie poparli ustawy o złagodzeniu losu zwierząt. Zdecydowanie ją popierają, ale nie kiedy idzie aż tak daleko. Nie chcieliby więc tym razem ani za dobrem gadziny głosować, ani się cieszyć ze swej powściągliwości.

Ziobryści twardo zapewniają, że koalicja trwa. Mają więcej od gowinowców do stracenia. Przyspieszonych wyborów zatem raczej nie będzie, bo podzieloną koalicję łączą jednak korzyści. Ale rozdźwięki wewnątrz biało-czerwonej drużyny wyszły poza ramy świadczenia sobie drobnych świństewek.

Mamy więc stan normalny. Prawdziwi Polacy pogłębili spór dotyczący najprawdziwszej prawdziwości. I tak pozostanie bez końca, bowiem sobie tylko można przypisać rzeczony tytuł.

Wszak każdy człowiek się różni od pozostałych. Najprawdziwszy więc może być tylko jeden. W żadnym wypadku ktoś inny.


Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka