Stary Stary
549
BLOG

Neowoluntaryzm

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 17
W komunizmie oszust i niebieski ptak ma przed sobą cudowne pole działalności ułatwionej, o jakiej jego kolega z Zachodu nawet marzyć nie może. Wystarczy kilka sloganów o proletariacie, imperialistach i walce klas by wzbudzać postrach, wymuszać zaufanie, terroryzować i zabierać łup [Leopold Tyrmand].

Efekty sztandarowego programu Mieszkanie+ przedstawili jego beneficjanci. Zbudowano około dwudziestu tysięcy mieszkań, zamiast stu tysięcy. Ich mieszkańcy płacą wyższy czynsz od najemców lokali, oferowanych na rynku. Po trzydziestu dniach zwłoki w zapłacie, lądują na bruku. Z powodu wysokich kosztów budowy nie mają szans na wejście w ich posiadanie. Za drogie i niestety kiepsko sklecone. 

Wskaźnik WIRON miał być korzystny dla kredytobiorców, ale jakoś się okazało, że jest nie bardzo taki. Premier więc, między utyskiwaniami na Tuska oczywiście, przyznał, że popełniono pomyłkę. Nie poprawiono losu nabywców mieszkań, w warunkach inflacji obciążonych kredytami hipotecznymi. Dobry rząd się potyka, ale wstaje i idzie dalej, pochwalił się przeto Mateusz Morawiecki. 

Program Mieszkanie+ ma więc zostać zastąpiony dopłatami do długów hipotecznych. Proponuje się też wakacje w spłacie rat i w ogóle bezpieczny kredyt 2 procent. Pomoc państwa w uzyskaniu i zwrocie takich wierzytelności będzie dostępna dla osób, które nie przekroczyły czterdziestego roku życia i nie posiadły dotąd lokalu.

Przy okazji usłyszeliśmy, że rząd PiS-u zbudował najwięcej mieszkań w III RP. Pewnie dlatego, że jest pierwszym, który podjął taki trud. Nie do tego wymyślono państwa. Mają one stwarzać warunki dla upowszechnienia dostępnego budownictwa, a nie kupować obywatelom mieszkania. Dlatego też zapowiedzi niektórych polityków opozycji, o zamiarze podjęcia podobnych rozwiązań, nie mają większego sensu od rządowych.

Dopłaty bowiem, jakie by były, niczego nie załatwią, jeżeli ludzi nie będzie stać na mieszkanie. Mogą być tylko kolejnym aktem populizmu. Wspieranie zaś niektórych obywateli kosztem wszystkich już raz się skompromitowało. 

Po co więc to powtarzać i otwierać nowe pole dla nadużyć?


Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka