
Bóg się rodzi, moc truchleje, Pan niebiosów obnażony;
Ogień krzepnie, blask ciemnieje, ma granice Nieskończony.
Wzgardzony –okryty chwałą, śmiertelny – król nad wiekami!…
A Słowo Ciałem się stało i mieszkało między nami.
Cóż niebo masz nad ziemiany? Bóg porzucił szczęście twoje;
Wszedł między lud ukochany, dzieląc z nim trudy i znoje.
Niemało cierpiał, niemało, żeśmy byli winni sami;
A Słowo Ciałem się stało i mieszkało między nami.
W nędznej szopie urodzony, żłób Mu za kolebkę dano;
Cóż jest, czem był otoczony? Bydło, pasterze i siano.
Ubodzy! Was to spotkało witać Go przed bogaczami;
A Słowo Ciałem się stało i mieszkało między nami.
Potem i króle widziani cisną się między prostotą,
Niosąc dary Panu w dani, mirrę, kadzidło i złoto.
Bóstwo to razem zmieszało z wieśniaczemi ofiarami;
A Słowo Ciałem się stało i mieszkało między nami.
Podnieś rękę, Boże Dziecię, błogosław Ojczyznę miłą,
W dobrych radach, w dobrym bycie wspieraj jej siłę swą siłą.
Dom nasz i majętność całą i Twoje wioski z miastami.
A Słowo Ciałem się stało i mieszkało między nami
[Franciszek Karpiński]
Wszystkim Czytelnikom i Gościom życzę
Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia.
Jestem świadomy, że nie wystarczy dużo wiedzieć, aby być mądrym człowiekiem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Tu bywam: https://twitter.com/starywrocek
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura