przez uchodźców pod warunkiem braku widocznych, zewnętrznych, obrażeń i wewnętrznych zagrażających ich zdrowiu, lub życiu. Kobiety stwierdziły, że przy braku widocznych obrażeń
(wybite zęby, rany, siniaki na twarzy, wyrwane włosy) raczej na pewno nie zgłosiłyby zdarzenia na policję i nawet by nie poinformowało o tym fakcie najbliższej rodziny, a następnie prywatnie udały się do lekarzy w celu dokonania oceny skutków gwałtu ( ewentualna ciążą, zakażenie pasożytami, chorobami wenerycznymi i innymi zakaźnymi, np. AIDS). I gdyby w wyniku badań okazało się, że złapały od muzułmanów jakieś ( cytat) „naprawdę wredne paskudztwo”, to dopiero wówczas postanowiłyby ujawnić zdarzenie rodzinie.
Na dodatkowe pytanie ankietera o powody braku ujawnienia zdarzenia najczęściej Polki wymieniały 3 poniższe :
-obawa, że jak się mąż dowie ile ( cytat) „brudnych łap” ją dotykało, to się będzie brzydził uprawiać z nią seks, w konsekwencji czego życie intymne i uczuciowe się, (cytat) „rozleci”, czego skutkiem może być całkowity rozpad małżeństwa.
-brak zaufania do skuteczności i profesjonalizmu działań odpowiednich służb.
-obawa, ze jak się np. mąż dowie, to wpadnie w szał, chwyci młotek lub siekierę, wyjdzie na ulice i (cytat) „rozwali łeb” każdemu napotkanemu, który nie wygląda na Polaka.
Najważniejszy wniosek z przeprowadzonego sondażu wydaje się następujący : jeśli muzułmanie zgwałcą nawet w 10-ciu czy 15-stu Polkę w sposób „cywilizowany” -. nie wybiją zębów, nie połamią żeber, nie rozerwą pochwy lub odbytnicy i nie zakażą Polki podczas gwałtu jakąś wyjątkowo ciężka chorobą, to 9 na 10 gwałtów zbiorowych uda im się dokonać całkowicie bezkarnie. W tym kontekście Polska wydaje się być dla muzułmańskich gwałcicieli kolejną ( po Szwecji) (http://statystyk.salon24.pl/669736,po-wpuszczeniu-imigrantow-liczba-gwaltow-w-szwecji-wzrosla-o-1472)
prawdziwą „ziemią obiecaną”.
Sondaż przeprowadzono metodą CATI n podstawie 618 rozmów telefonicznych.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo