Opuszczając 'miejską' siedzibę, beztrosko i spokojnie można spędzić czas na odludziu, z daleka od cywilizacji, z ograniczonym dostępem do mediów i brakiem internetu.
Po powrocie "do cywilizacji" znowu atak wieści z pod ciemnej gwiazdy, że ksiądz(?) Lemański pogodził się z Kurią robiąc z siebie wcześniej durnia a z parafian /Bogu ducha winnych/ idiotów, że "piłkarzyk" Donaldino kolejny raz wzywa do obywatelskiego nieposłuszeństwa aby nie brali udziału w referendum nad odwołaniem "Bufetowej" /zapomniał czym skonczyło się wezwanie do nieplacenia abonamentu RTV/, że oficjalnie w TV fachowiec od autostrad mówi że autostradami i stadionami dawno powinna zająć się Prokuratura /nie powiedział czy Sławku Nowaku "tyż"/, że budzet jest do d..y i trzeba zmieniać /chyba na jeszcze gorszy/.
Ufff, na początek to i tak dużo.
Jeśli chodzi o x.Lemańskiego to można dochodzić kto nim kierował i namówił do rozbijackiej roboty w KK /sam tego nie wymyślił, za bardzo szukał wsparcia w mediach/. Czy to były środowiska kościelne którymi próbują zawładnąć różni TW np.FELIKS, śp.FILOZOF, DELTA, FERMO i inni /nazwiska łatwo dopasować do "harcerskich" pseudo/ czy też środowiska antyklerykalne którym często przewodzą byli duchowni /vide RPP/. Atmosfetę umiejętnie podgrzewały nieprzychylne Kościołowi stacje TV /pamiętna prowokacja na Jasnej Górze czy chamskie wręcz filmowanie oo.Redemptorystów w Toruniu/ tak jakby to było ważniejsze od zapaści gospodarczej Kraju na co niestety niezbyt jest zwracana uwaga.
Co do wezwania do nieposłuszeństwa obywatelskiego w referendum, to jak na dloni widać próbę obrony własnego siedzenia, bo jak HGW padnie to już po PO i tylko szukać dobrych adwokatów /sam mec.Giertych nie wystarczy a ktoś MUSI za ten bałagan odpowiedzieć/.
Bezpieczny to tylko prestidigitador Vincent który w ostatniej chwili, jako obywatel brytyjski wyjedzie "do siebie, bo i po co ma tutaj siedzieć jak zostanie odstawiony "od żłobu".
Stadiony, autostrady, koleje i całą infrastrukturę, jej przekręty i afery opisano już na wszystkie możliwe sposoby, jednak nie można nie zadać pytania- dlaczego dopiero teraz publicznie 'przywołano' prokuraturę aby zajęła się tym zagadnieniem jak to wszystko trwa już szósty rok?
Coś pozytywnego na koniec-jednak piękna jest ta Polska, Polska prowincjonalna bez mediów.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
