stoję z boku i patrzę stoję z boku i patrzę
627
BLOG

Łukasz Warzecha chory z nienawiści

stoję z boku i patrzę stoję z boku i patrzę Polityka Obserwuj notkę 3

Chory z nienawiści Łukasz Warzecha nadal rozpowszechnia po sieci swoje urojenia jakoby jakiś stadion nad Wisłą miał mieć imię Lecha Kaczyńskiego. Nadal rozsiewa jakieś swoje paranoje jakoby bufetowa miałaby poświęcić swojemu nieżyjącemu poprzednikowi choćby jakiś lichy skwer ze srającymi gołębiami...

Daremny trud, próżne żale a Warzechę do psychuszki!

Ale gdyby chodziło o stadion imienia Borubara, albo Kartofla, albo Kurdupla, albo (w ostateczności ) Irasiada... O! To co innego!

Jużby minkul Zdrojewski ogłosił konkurs. Już Meller skrobnąłby na fejsie, a Taras skrzyknąłby niezłą ekipę. A i Hołdys w "ględzeniu miszczów" ciepło odniósłby sie do tej inicjatywy. Etyk funeralny "prof" Środa - miast co tydzień pisać o zdrowiu psychicznym JarKacza - cotygodniowy felieton na wp.pl poświęciłaby stadionowi w miejscu byłego bazaru. Zdaniem etyk dobrze by się stało, że stadion nosiłby imię Kartofla boć kartofel tak mocno podobny jest do piłki.

Lech Wałęsa byłby za (a nawet przeciw) bo już ma swój (erport). A Buzek wydałby oświadczenie, że wybranie tak doniosłej nazwy dla stadionu to ważna incjatywa europejska. Radek, z zadwoleniem, oswiadczyłby, że niscy (a nawet mali) ludzie mogą mieć swoje pięć minut - nawet po śmierci...

Już Monika Olejnik zrobiłaby grillowanie kilku znaczących polityków PO, by dowiedzieć się jaka frakcja jest za konkretną nazwą.

Bogdan Klich twierdziłby, że cała armia za nim, a on pełną wojskową piersią popiera tę inicjatywę.

Kora Jackowska byłaby za Irasiadem bo to bliższa nazwa jej pudlowi.

Ferduś Kiepski byłby za Borubarem bo to kojarzy mu się z browarem.

Paru cwaniaczków (dla szybkiej kasy) nagrałoby hymn stadionu. Można zawsze pokazać w jakims X-Factor czy cuś...

Magda Mołek, w kolorowej sesji dla Gali, powiedziałaby, że nie ma nic przeciwko bo nie zna się na piłce.

Kasia Cichopek wystapiłaby w sesji zdjęciowej sexi-mama na Stadionie, by promować macierzyństwo wśród celebrytek.  Coraz młodszy Ibisz wystąpiłby w reklamie konkursu esemesowego.

Włodek Szaranowicz traciłby głos zw wzruszenia, a Tomek Zimoch  krzyczałby ze szczęścia! I jeden  Darek Szpakowski znów ...Ech...

Tylko jeden Palikot byłby przeciw! Tylko jeden! Nie dlatego, że ma coś do Kaczyńskich tylko dlatego, że kształt stadionu zbyt bardzo kojarzy mu się z krzyżem. I on jako walczący z klerem i krzyżakami nie może poprzeć takiej inicjatywy.

Ale Panie Warzecho, brukowy dziennikarzu. Nawet tego nie będzie. Skoro w tych waszych szmatławcach piszecie, że Kaczyński jest tak głupi, by obiad napisać przez duże T to kto ma się przejmowac czymś takim jak upamiętnienie zmarłego prezydenta...?*

        

* Wasze gazety akurat są od tego, by promować takie nazwy jak Osram, Domestos czy Gazprom Arena...

 

 

 

 

Z ostatniej chwili: Jacyków twierdzi, że pomysł jest dżezi  glamur!

"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka