Co jakiś czas trefniś (tudzież trefniś z zastępcami trefnisia) pojawia się przed kamerami i... robi sobie jaja w biały dzień z milionów Polaków. A i pewnie milionów ludzi na całym świecie, którzy przejawiają jakiekolwiek zainteresowanie wydarzeniami sprzed roku...
I tak trefniś poinformował nas, że wyklucza zamach jako przyczynę hmmm.... katastrofy bo... nie ma dowodów.
Wcześniej dowiedzieliśmy się, że nie było kłótni pomiędzy gen. Błasikiem a kpt. Protasiukiem bo... nie ma dowodów.
Dziś trefnisie poinformowali nas, że zgromadzony materiał dowodowy nie potwierdza tezy jakoby były jakiekolwiek naciski na załogę bo... nie ma dowodów. Bajdyłej: co to za "zgromadzony materiał dowodowy" skoro dowodów (sic!) właśnie nie ma!
NIe wiem czy jeszcze przed Świętami Wielkiej Nocy czy już po, trefniś poinformuje nas, że nie wie nic na temat mgły w Smoleńsku bo... nie ma dowodów.
Zapewne zostaniemy poinformowani o tym, że 10/04/10 nie wystartował z Okęcia żaden samolot bo...nie ma dowodów.
Mam przekonanie (graniczące z pewnością), że Lech Kaczyński nie miał żadnej ochrony bo... nie ma żadnych dowodów...na jej istnienie...
Niewykluczone, że trefniś poinformuje nas, iż nie wiadomo czy Lech Kaczyński zginął w samolocie bo...nie ma żadnych dowodów...
Ba! nie wiadomo czy Prezydent RP w ogóle zginął bo...nie ma żadnych dowodów...
Pozdrawiam jajcarzy - dla niepoznaki - nazwanych prokuratorami... Poza tym proponuję zamknąć już to "śledztwo".
Po pierwsze opinia juz jest zmęczona wyeksploatowanym tematem smoleńskim.
A po drugie nawet prokuratorzy mają przed świętami ważniejsze tematy niż organizowanie konferencji prasowych, na których można się dowiedzieć, że nie ma dowodów..
"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner
A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka