stoję z boku i patrzę stoję z boku i patrzę
45
BLOG

Państwo opiekuńcze umarło...politycy je wykończyli!

stoję z boku i patrzę stoję z boku i patrzę Polityka Obserwuj notkę 3

Państwo opiekuńcze (jak sama nazwa wskazuje) to państwo, które się opiekuje. Panstwo opiekuńcze to wynalazek socjalistów, którzy apriori uznali, że każdy człowiek to skończony idiota i nieudacznik - i z tej to przyczyny trzeba się nim opiekować tj. dawać mu zasiłki dla bezrobotnych i inne zasiłki celowe, dotacje do czynszu i inne. To, że  socjaliści mają mnie ( i ciebie też) za idiotę świadczy jednoznancznie fakt, że dziecko to ja potrafię zrobić ale jako idiota już tego dziecka nie potrafię utrzymać. Stąd opiekuńcze państwo musi mi dać becikowe, zasiłek rodzinny i pielęgnacyjny,a na końcu mogę sobie odpisać od PITa blisko 1200 zł wydatków poniesionych na dziecko (może chodzi o piniądze wydane z zasiłków?*).

Nie trzeba być ekonomistą aby wiedzieć, że teoria i praktyka państwa opiekuńczego jest skrajnie skompromitowana!

Wystarczy popatrzeć na losy Polski ostatnich kilku dekad. Polacy mają dość "opieki" państwa w postaci darmowych przedszkoli, "maluchów" na talony i mieszkań na książeczki. Pierwsza ogromna fala emigracji (oczywiście zarobkowej, a nie politycznej) to początek lat 80-tych ub. wieku. Według różnych szacunków wyjechało pomiędzy 600 tysięcy a 2 mln obywateli kraju dobrobytu. Ilu naprawdę wyjechało to się nie dowiemy bo komuna się nie przyznała...ze wstydu...

Minęło pokolenie i mamy drugą ogromną falę emigracji. Coś pomiędzy 1,5 a 2,0 mln Polaków wybrało euro, funty i dolary...

Co jest nie tak? Podobno mamy już 18-ty rok krwawego, dzikiego, XIX-wiecznego kapitalizmu! Kapitalizmu, który doprowadził miliony do skrajnęj nędzy (a rzekomo za komuny to tej nędzy nie było...).

Dlaczego, zamiast becikowego, ktoś wybiera euro?

Dlaczego, zamiast mopsowskich zasiłków celowych, ktoś wybiera funty?

Dlaczego, zamiast kaczystowskich mieszkań za złotówkę, któś wybiera ojro?

Nie dalej jak tydzień temu wszystkie media obiegła informacja, iż w polskich miastach nie istnieje pojęcie bezrobocia. A wręcz przeciwnie! Mamy notoryczny brak rąk do pracy! Już dziś wiadomo, że nie będzie w Polsce Euro2012 bo nie ma kto wybudować stadionów i autostrad. Już dziś myśli się o masowym ściąganiu Chińczyków, Ukraińców, Rumunów...

Skoro wszysycy pracują ( a nawet mogą mieć po dwa, trzy etaty - bo tyle jest do zrobienia...) to ja się pytam komu ta "opieka" jest potrzebna?

Normalny człowiek - myślący o przyszłości swojej i swojej rodziny - odrzuca "opiekę" państwa jako oczywiście niepotrzebną. "Opieka" potrzebna jest różnej maści degustatorom Arizony i Nalewki Babuni.  "Opieka" potrzebna jest tym, którzy wstają skoro świt...czyli zaraz po 11,00. "Opieka" potrzebna jest tym wszystkim, którzy żyją wedle zasady: "nie orzę, nie sieję a żniwa mam codziennie"...

Tylko nie pieprzcie głupot, że trzeba pomagać "wykluczonym", "tym, którzy nie załapali się na przemiany", "tym, którzy nie korzystają z owoców wzrostu gospodarczego"! Nie pieprzcie głupot bo znam 40 letnich koni po technikach elektonicznych, po wyższych studiach, którzy po dzień dzisiejszy nawet nie posiadają NIP-u (co oznacza, że nawet przez godzinę nie shańbili się żadną pracą!)... 

Panowie socjaliści! Zaopiekujcie się sami sobą! Ja chcę normalnie zarabiać!

That's all!

 

 

 

 

* może ktoś mi to wytłumaczy

"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka