stoję z boku i patrzę stoję z boku i patrzę
102
BLOG

Restytucja mienia żydowskiego

stoję z boku i patrzę stoję z boku i patrzę Polityka Obserwuj notkę 2

Stosując partyzanckie metody Tusek obiecał Żydom "restytucję żydowskiego mienia" - cokolwiek miałoby to znaczyć...

Przypominam P.T. Salonowiczom, że w myśl obowiązującego obecnie prawa (jak i prawa II RZeczypospolitej właściwego dla omawianej kwestii) nie istnieje pojęcie mienia żydowskiego, hinduskiego, indiańskiego i jakiegokolwiek innego.Tak samo jak nie istnieje sprawiedliwość społeczna, foltynowa czy jakakolwiek inna....

Każdy kto chce odzyskać majątek na terenie PRL-bis powinnien:

1. przedstawić tytuł prawny lub powinnien przedstawić się jako dziedzic takiego tytułu... Dość rozdawnictwa majątku na krzywy ryj - na akty notarialne fabrykowane gdzie pod Tel-Avivem.

2. udowodnić, iż opuścił PRL-bis w wyniku opresyjnego państwa a nie w wyniku własnej, suwerennej decyzji. Uciekło z tego kraju wielu Barburów daltego, że tam mogli się kształcić , robić kariery, zarabiać pieniadze. Dziś ci ludzie są wielce pokrzywdzeni i im się należy... Mój ojciec za komuny nie dostał nawet paszportu do Bułgarii i jemu się nie należy.... Znam też Jana Kalę, który z dnia na dzień stał się Johanem Khalą - wyjechał do "enerefu" zarabiać dojczmarki. Zostawił tu dom po ojcach i pracę na kopalni po powiedział, że zwierzęciem nie będzie....Dziś ten sam Jan chce zwrotu domu bezczelnie porzuconego bo komuna go wygnała...

3. udowodnić, że majątek po dzień dzisiejszy istnieje... Jeżeli istniała kamienica, której właścicielem była rodzina żydowska a dziś w miejscu kamienicy stoi stadion Dzisięciolecia to polecam żydowskiej rodzinie kierowanie roszczeń do SS-Reichsfurera Heinricha Himmlera - jako odpowiedzialnego za zniszczenie Warszawy...

4. udowodnić, iż w stosunku do przedmiotowej nieruchomości nie nastąpiło zasiedzenie (przez szereg lat mieszkałem w kamienicy gdzie było wiadomo, że część żydowskich właścicieli zginęła w Auschwitz, a część po dzień dzisiejszy mieszka w USA i mieszkała tam już przed wojną. Nieprzerwanie kamienicą zarządza państwo lub samorząd terytrialny - ponosi nakłady z tytułu remontów, administracji itp. A cała "reprywatyzacja" ogranicza się do tego, że toczy się juź któryśtam proces oszustów, którzy chcieli kamienicę na podstawie lipnych dokumentów...)

5. wnieść koszty sądowe mające realne odzwierciedlenie w wartości nieruchomości jak i czynności procesowych do wykonania (ekspertyzy, opinie biegłych itp)..

To jest pewien program minimum.

Następnie przedstawiciel Skarbu Państwa (występujący w w procesie jako pozwany) winnien wnioskować o wykonanie ekspertyzy, która wykarze ile kosztowała odbudowa i utrzymywanie mienia przez 60 lat. Do procesu - jako interwenient uboczny - powinnien przystępować przedstawiciel samorządu terytorialnego i powinnien zapozywać z tytułu zaległych danin publicznych od nieruchomości (skoro polskie prawodawstwo uznaje po dzień dzisiejszy polskie obligacje to dlaczego to samo państwo nie miałoby uznać polskich obciążeń podatkowych???...)...

Jestem więcej niż pewien, że w zdecydowanej większości wypadków okaże się, że:

a) nie ma prawowitych właścicieli i spadkobierców;

b) nakłady z tytułu zwrotu nieruchomości wielokrotnie przewyższą wartość samej nieruchomości;

c) za nieruchomości pozostawione na Kresach niech odpowiadają Ukraina, Białoruś, Rosja albowiem Polska z własnej woli tych ziem nie oddała...;

 

I nagle się okaże , że wielu Barburi nie będzie "z radością przyjmować deklaracji Premiera Tuska" bo bardzo szybko się okaże, iż skórka nie jest warta wyprawki...

I nagle się okażę, że żadna ustawa restytucyjna nie będzie potrzebna. I Tusk też...

DURA LEX SED LEX!

"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka