Ksiundz Stryj Ksiundz Stryj
137
BLOG

Motyla noga! czyli odbronkuj się łobuzie!

Ksiundz Stryj Ksiundz Stryj Kultura Obserwuj notkę 13

Będąc cięgiem pod wrażeniem „Limeryków rycerskich”  laelii (http://laenia.salon24.pl/207890,limeryki-rycerskie#comment_2941299) udałem się z najmłodszą córcią na plac zabaw.

Wśród rozwrzeszczanej dzieciarni wodził rej starszawy Jasio, z którego gardziołka co chwilę wydobywała się polska łacinka;)

Porwał mnie zew Wujka Dobrej Rady. Wziąwszy pod rączkę Jasia szepnąłem mu kilka słówek. Obiecujący młodzieniec pokiwał jasną, pszenną czuprynką i rzucił się w wir zabawy…

Za kilka chwil z rozgwaru latorośli zaczęły się przebijać okrzyki:

- odbronkuj się ode mnie palancie!

- mamo! mamo! Ta łobuzica ciągnie mnie za bronka!

- tylko nie w bronka! tylko nie w bronka!

- ty bronku jeden!

W poczuciu dobrze wykonanej roboty (Kotarbiński) z satysfakcją zagłębiłem się w traktat mistrza Jana JakubaRousseau „Emil, czyli o wychowaniu"

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura