syzyfoptymista syzyfoptymista
3251
BLOG

Sekcja zwłok po rusku....

syzyfoptymista syzyfoptymista Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 17



Ponieważ nie mam nic wspólnego z medycyną, nie pokuszę się o własne definicje z tego zakresu. Dlatego, jak zwykle w takich sytuacjach, odwołam się do Wikipedii. Zatem za Wikipedią:


Sekcja zwłok(łac. sectio: cięcie, rozcięcie), autopsja(gr. autopsia: zobaczyć na własne oczy) – badanie pośmiertne (łac. post mortem), którego celem jest najczęściej ustalenie przyczyny zgonu.

Procedura badań polega na dokonaniu oględzin zewnętrznych i otwarciu trzech jam ciała: jamy czaszki, klatki piersiowej i jamy brzusznej zwłok. W niektórych przypadkach oględziny zewnętrzne wystarczają i nie następuje otwieranie powłok ciała. Zadaniem lekarza jest znalezienie morfologicznych wykładników procesu chorobowego lub innych przyczyn zgonu. Podczas sekcji pobiera się materiał do dalszych badań histopatologicznych, immunohistochemicznych i/lub biochemicznych

Oględzin osoby zmarłej można dokonać najwcześniej po 12 godzinach od chwili wystąpienia obja­wów śmierci (wyjątkiem jest sekcja przeprowadzana w celu pobrania komórek, tkanek lub narządów zmarłego).


Oczywiście definicje te przytaczam w kontekście ostatnich szokujących informacji związanych z ekshumacjami i sekcjami szczątków ofiar katastrofy smoleńskiej. Dowiadujemy się teraz tego, czego mogliśmy się jedynie domyślać. Obawiam się jednak, że rzeczywistość przerosła wyobraźnię największego czarnowidza. Wszyscy pamiętamy - telewizja nam tę pamięć odświeża - opowieści pani Ewy Kopacz - w kwietniu 2010 roku – ministra zdrowia w rządzie Donalda Tuska (obecnego króla Europy), która będąc wówczas w Moskwie, drżącym z przejęcia głosem zapewniała o współpracy polskich i rosyjskich patomorfologów przy sekcjach zwłok naszych obywateli, którzy zginęli pod Smoleńskiem. Rzekomo brała nawet udział w identyfikacjach zwłok.

Pamiętamy też, jak wylewnie i z jaką wdzięcznością dziękowała Rosjanom za rzetelne przeprowadzenie sekcji i ogólną pomoc w związku z tragedią, której doświadczyliśmy. Zapewniała, że Rosjanie wszystko robili z wielką starannością, nawet ziemię na miejscu katastrofy przekopali na metr w głąb, w poszukiwaniu szczątków ofiar. Ewa Kopacz gwarantowała profesjonalne i rzetelne postępowanie Rosjan z ciałami ofiar katastrofy do tego stopnia, że uniemożliwiono rodzinom tych, którzy zginęli, otworzenie trumien, nie mówiąc o przeprowadzeniu sekcji zwłok w Polsce.

A czego dowiadujemy się dziś, dziś, gdy do władzy dorwały się smoleńskie dewoty i oszołomy, które wg poprzedniej ekipy i ich zaślepionych i zmanipulowanych zwolenników, grali i grają trumnami? Otóż dowiadujemy się, że w Rosji nie przeprowadzono żadnych sekcji zwłok, że rzekomi patomorfolodzy, to byli zwykli barbarzyńcy, zwykła ruska dzicz, rzeźnicy nie lekarze, którzy ciała Polaków zbezcześcili, masakrując je w niewyobrażalny sposób. Ciekawa jestem, jakich narzędzi używali do tych swoich „sekcji”, podejrzewam, że były to piły i siekiery, bo tylko przy pomocy takich narzędzi można tak rozczłonkować ludzkie ciała.

To, czego się teraz dowiadujemy, szczególnie powinno zastanowić zwolenników teorii pancernej brzozy, bo skoro na pokładzie samolotu nie było wybuchu, to skąd tyle rozczłonkowanych ciał: osobno głowy, ręce, nogi, miednice, dłonie....

Jest oczywistym, że nawet przy wybuchu, szczątki nie byłby tak profesjonalnie poćwiartowane, ale zwolennicy pancernej brzozy i raportu Anodiny i Laska niech myślą chociażby tylko o tym.

Wiem, że myślenie nie jest ich najmocniejszą stroną, a już logiczne, na pewno jest wykluczone, dlatego obawiam się, że za jednym ze swoich duchowych mentorów, powiedzą, że lepiej było pochować wszystkich we wspólnej mogile.... jak w Katyniu... i po sprawie.

Ludzie, zastanówcie się, czym się różnicie od ruskich barbarzyńców, którzy powinni być napiętnowani przez cały świat, który tragedię smoleńską wymazał ze współczesnej historii, chociaż do końca to się chyba jednak nie uda.

Ciekawe, jak na nowe fakty, świadczące o niebywałym barbarzyństwie i zdziczeniu swoich, zareaguje rosyjski satrapa, ciekawe, czy chociaż zachowa pozory i wyciągnie konsekwencje wobec „winnych” tak haniebnego postępowania z polskimi ofiarami katastrofy smoleńskiej. Ciekawe jak i czy w ogóle, na nowe fakty zareaguje świat.

Może znowu internetowa akcja informacyjna dotrze do światowej opinii publicznej, bo na normalną reakcję przywódców światowych raczej nie ma co liczyć.


Może piszę trochę chaotycznie, ale jestem zbulwersowana i nie potrafię pohamować emocji.



Syzyfoptymista



Postscriptum


Zapewne specjaliści biorący obecnie udział w sekcjach zwłok określą, czy obrażenia ciał, szczególnie kości, powstały w wyniku wypadku, czy było to działanie człowieka, przy użyciu odpowiednich narzędzi.


Originally posted on:


http://naszsalon24.org/2017/05/30/sekcja-zwlok-rusku/


Large Visitor Globe

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka