Romuald Szeremietiew Romuald Szeremietiew
3761
BLOG

Była likwidacja, czy jej nie było?

Romuald Szeremietiew Romuald Szeremietiew Wojsko Obserwuj temat Obserwuj notkę 80

imageW mediach społecznościowych przy okazji wojny na Ukrainie pojawił się ostatnio temat Obrona Terytorialna. Jak wiadomo ukraińska OT odgrywa istotną rolę w obronie ojczyzny. W Polsce publicyści związani z Zjednoczoną Prawicą zaczęli wytykać opozycji totalnej, że jej politycy, gdy stali na czele MON, wojska OT zlikwidowali, a później krytykowali podjęcie przez rząd PiS programu odbudowy wojsk OT. Odezwał się poseł Tomasz Siemoniak, który w rządzie PO/PSL stał na czele resortu obrony. Otóż były minister zapewnił, że żadnej likwidacji NIE BYŁO, a co więcej wojska terytorialne były od czasów PRL zawsze, także w III Rzeczypospolitej. Jak to więc było z tymi wojskami terytorialnymi i z likwidacją, której miało nie być?

W PRL były formacje wojskowe nazywane Obroną Terytorialną Kraju (OTK), które jednak z prawdziwą obroną terytorialną nie wiele miały wspólnego – były to jednostki wykorzystywane na różnego rodzaju budowach nazywane zresztą z tego powodu wojskami ziemia-łopata-powietrze. Po 1989 r. w procesie przeformowania Ludowego WP w siły zbrojne RP uznano, że jednostki OTK są niepotrzebne i wszystkie zostały rozformowane. Tak więc już wtedy żadnej obrony terytorialnej nie było!

imageW czerwcu w 1996 r. powstała Akcja Wyborcza Solidarność. Jako jeden z jej organizatorów stworzyłem zespół programowy ds. bezpieczeństwa narodowego. We wrześniu 1997 r. przedstawiłem ostateczny kształt programu obronności. Władze AWS zaakceptowały ten program. Po wygranych wyborach Akcja utworzyła rząd wspólnie z Unią Wolności. W umowie koalicyjnej znalazły się postanowienia „stworzenia sprawnego systemu obrony terytorialnej” oraz „rozbudowania wojsk obrony terytorialnej”.

Ministrem ON w rządzie premiera Jerzego Buzka został polityk UW Janusz Onyszkiewicz. Piszący te słowa jako sekretarz stanu pierwszy zastępca ministra trafił do MON z zadaniem zrealizowania m.in. zapisów dotyczących OT. Wkrótce okazało się, że minister nie rozumie czym ma być „obrona powszechna” i nie dostrzega potrzeby tworzenia obrony terytorialnej.

Prawie rok trwały moje staranie, aby podjąć pracę w kwestii OT. W maju 1998 r. powstał wreszcie w MON zespół pod moim kierownictwem celem do opracowania „koncepcji zadaniowej i strukturalno – organizacyjnej systemu Obrony Terytorialnej”. W zespole znaleźli się m.in. szef zarządu OT w Sztabie Generalnym WP gen. January Komański profesorowie pułkownicy Józef Marczak i Ryszard Jakubczak, z Katedry Obrony Terytorialnej i Cywilnej Akademii Obrony Narodowej. Byli też eksperci spoza MON. Zespół wykonał szereg ekspertyz i opracowań studyjnych. Odbyły się konsultacje i uzgodnienia z przedstawicielami Urzędu Obrony Cywilnej Kraju oraz komend głównych Policji, Straży Pożarnej i Straży Granicznej. Na początku 2000 r. zaprezentowałem opracowany program utworzenia OT komisjom obrony Sejmu i Senatu wraz z propozycjami zmian legislacyjnych w ustawie o powszechnym obowiązku obrony. Plan zakładał realizację od końca 1999 r. do 2012.r.

Proces formowania brygad OT podjęliśmy już w końcu 1999 r. Zamierzaliśmy utworzyć Inspektorat Obrony Terytorialnej i dowództwa OT na poziomie wojewódzkim, powiatowym i gminnym. Miało powstać kilkanaście brygad, kilkadziesiąt samodzielnych batalionów i kilkanaście kompanii specjalistycznych OT.

W lipcu 2001 r. w mediach wybuchła wymierzona we mnie afera korupcyjna w MON i na wniosek ówczesnego ministra ON Komorowskiego premier Buzek usunął mnie z MON.

https://www.salon24.pl/u/szeremietiew/968118,7-lipca-2001-to-nie-byl-przypadek

To oznaczało w praktyce odstąpienie MON od tworzenia systemu OT. Powstało wprawdzie siedem brygad OT, ale zaczęto coraz głośniej mówić, że „wojsko Szeremietiewa” – jak złośliwie nazywano żołnierzy OT- nie jest Polsce potrzebne, a nawet, że rozwijanie sił OT jest sprzeczne z doktryną NATO (sic!). 

Proces likwidacji jednostek OT rozpoczął Jerzy Szmajdziński, minister ON w rządzie premiera Leszka Millera. 30 września 2003 r. rozwiązał 23. Śląską Brygadę OT. Kolejną, 2. Mińsko-Mazwiecką Brygadę OT im. gen. dyw. F. Kleeberga zlikwidował Radosław Sikorski, minister obrony w rządzie premiera Jarosława Kaczyńskiego. Następnie kolejni ministrowie przekształcali brygady OT w bataliony: 1. Gdańską Brygadę OT im. gen. Józefa Wybickiego, 22. Karpacką Brygadę Piechoty Górskiej OT, 18. Brygadę OT im. Marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego i 14. Brygadę OT Ziemi Przemyskiej im. Hetmana Polnego Koronnego Jerzego Lubomirskiego. W przypadku 14. Brygady jej żołnierze już w pierwszym roku istnienia jednostki brali bezpośredni udział w ratowaniu ludności cywilnej, kiedy na Podkarpaciu pod wodą znalazły się tysiące hektarów użytków rolnych, zniszczeniu uległo kilkaset kilometrów dróg i setki budynków. Brygada regularnie brała też udział w kierowanych przez wojewodę podkarpackiego wspólnych ćwiczeniach z Policją Państwową i Państwową Strażą Pożarną.

imageProces likwidacji OT przybrał na sile po objęciu urzędu ministra obrony przez Bogdana Klicha w listopadzie 2007 r. . W lipcu 2008 r. wszystkie istniejące dotąd bataliony OT zostały przeformowane w bataliony zmechanizowane. 1 Batalion OT (niedawna 1. Gdańska Brygada OT) 1 lipca 2008 , rozkazem dowódcy Wojsk Lądowych, został przekształcony w 1 batalion zmechanizowany, który włączono do 7 Pomorskiej Brygady Obrony Wybrzeża. Także 1 lipca 2008 r. 14 batalion OT (niedawna to była 14. Brygada OT) włączono w skład 21 Brygady Strzelców Podhalańskich jako 14 batalion zmechanizowany. Następnie 22 batalion piechoty górskiej OT (przedtem 22. Karpacka Brygada Piechoty Górskiej OT) z dniem 1 lipca 2008 został podporządkowany 21 Brygadzie Strzelców Podhalańskich zamieniając nazwę na 22 batalion piechoty górskiej. Rozformowano 18 batalion OT (18. Brygada OT) tworząc na jego bazie 1 lipca 2009 r. 18 pułk rozpoznawczy. Zakończyła też istnienie wybijająca się 3. Zamojska Brygada OT. W styczniu 2008 r. brygadę przeformowano w batalion OT, a 1 lipca 2008 r. włączono do 3 Brygady Zmechanizowanej w Lublinie z jednoczesnym przekształceniem w 3 batalion zmechanizowany. W ten sposób „wojsko Szeremietiewa” zostało całkowicie zlikwidowane.” Trzeba było dopiero zwycięstwa wyborczego PiS, aby podjęto na nowo projekt zbudowania OT. Zastanawiające, że podobne perturbacje jak z „moim” wojskiem wystąpiły w przypadku armato-haubicy Krab nazywanym „działem Szeremietiewa”.

https://www.tysol.pl/a53137-Prof-Romuald-Szeremietiew-Kto-i-dlaczego-nie-chcial-Kraba-

image

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo