Po pierwsze: W liście otwartym napisali Państwo, iż nazwa „Promenady Staromiejskiej” jest nazwą historyczną i próbujecie tego dowieść mapą z 1873r. Na mapach historycznych, które są powszechnie dostępne, a które można było obejrzeć na happeningu Inicjatywy Obywatelskiej „Tak dla Pileckiego”, takiej nazwy nie ma. A były to mapy z: 1853r., 1915r. i 1938r. Można je przestudiować na naszej stronie internetowej www.takdlapileckiego.pl . Na fragmencie mapy z 1873r. opublikowanym przez wtorkową GW takiej nazwy też nie ma!
Po drugie: Kolejną sprawą jest to, że nikt z pomysłodawców nie chce zmieniać istniejącej nazwy „Promenada Staromiejska” na nową, a jedynie nazwać jej fragment tak, jak ma to już miejsce w innej jej części, która przyjęła nazwę Bulwaru Tadka Jasińskiego. Cała „Promenada Staromiejska” pozostanie więc na zawsze „Promenadą Staromiejską”, podobnie jak istnieje np. Trakt Królewski w Warszawie, który jest podzielony na różne odcinki - ulice. Dlaczego więc i jej poszczególne, naturalnie ukształtowane w przestrzeni miejskiej fragmenty, nie mogą przyjmować różnych nazw?!
Po trzecie: Na koniec chciałbym Państwa zapytać, czy każda inicjatywa wychodząca ze strony członków określonej partii jest z góry polityczną? (To często stawiany zarzut, który tutaj brzmi po prostu pejoratywnie. Jednak, czy nie jest tak, że wszystkie projekty, które dyskutuje się w Sejmie RP, czy nawet w radach miejskich, nie można nazwać politycznymi? Można. I Państwa list także…). Ale bądźmy konsekwentni. Do tej pory, w nieco ponad 2 tygodnie, poparło nas 1600 osób, w tym wiele związanych z elitami. Czy oni wszyscy też są „polityczni”?
Konkluzja: Jedyną metodą jaką Państwo stosujecie jest próba sprowadzenia idei Bulwaru do tematu „awantury politycznej". Jest to zarzut czysto demagogiczny. Potwierdzeniem jest objętość tekstu, jaką poświęciliście w swoim liście na rozwinięcie tego rodzaju argumentu. Tutaj nie ma jednak sporu politycznego – wszyscy radni zgadzają się na upamiętnienie Witolda Pileckiego. Prawdą natomiast jest, że polityczną awanturę próbuje się robić – vide 9 odcinkowa już krucjata w GW. Ostatecznie: zanim zechcą Państwo napisać coś wartościowego w temacie, proszę zapoznać się wpierw z argumentami, jakie znajdują się choćby na stronie: www.takdlapileckiego.pl. Proszę również raz jeszcze uważnie przeczytać artykuły napisane piórem red. Beaty Maciejewskiej. Nie trudno dostrzec w nich złe intencje wobec naszej - OBYWATELSKIEJ inicjatywy.
Tak nie traktuje się mieszkańców Wrocławia…
http://takdlapileckiego.pl
Jan Ćwięcek