Gejzeta Wyborowa.
"W Sejmie wojna na słowa i ubiory. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości przyszli do parlamentu w garniturach, sukienkach i garsonkach co ma sugerować, że należy ubierać odzież. Natychmiast odpowiedzieli na to członkowie Ruchu Palikota rozbierając się.
- Jak weszliśmy do sali sejmowej szlag nas trafił. Zobaczyliśmy, że znów konserwatyzm odzieżowy bierze górę nad zdrowym rozsądkiem.
Chcieliśmy powiedzieć, że każdy z nas w Polsce najpierw czuje się Europejczykiem a pierwsi Europejczycy chodzili nadzy - mówi Janusz Palikokot. - Różnica między nagim mną a nagim Francuzem jest mniejsza niż, między mną a Azjatą, który musi się ubierać bo żyje w zimnych strefach klimatycznych. Jesteśmy najpierw nadzy, a dopiero potem tekstylni. Ktoś kto tego nie rozumie w dzisiejszym świecie naprawdę sprawia wrażenie kogoś, komu napisano wystąpienie w firmie odzieżowej."
Agencja rymPAŁ, 19.12.2011 r.
Posłów z Ruchu Palikokota znowu trafił szlag. I znowu nas trafiło mówi Janusz Palikokot. Jak weszliśmy jak zwykle nadzy do sejmu to ci z PiS już tam byli. Mieliśmy nadzieję, że na widok posłanki Miastowej i posła Stonkonia, którzy szli na czele uciekną, ale oni znowu siedzieli w tym polskim sejmie co jest wyrazem nacjonalizmu. Zadecydowaliśmy więc już, że do końca kadencji nie zjawimy się w polskim sejmie. A ponieważ wolę być rządzony przez Niemców lub Francuzów to przenosimy się całym klubem do ich parlamentów.
Agencja rymPAŁ, 10.01.2012 r.
Zgodnie ze swoją zapowiedzią posłowie z Ruchu Palikokota przybyli dziś na obrady Bundestagu. Weszli nadzy do sali posiedzeń. Na ich czele kroczyła dumnie posłanka Miastowa. Po ich wizycie zanotowano w sali posiedzień Bundestagu 3 zawały serca. Wielu posłów Budenstagu wybiegło natomiast z budynku krzycząc "Oślepłem !!!". Po krótkotrwałym zamieszaniu członków Ruchu Palikokota wyprowadzono z Bundestagu. Rząd Niemiec wysłał do naszego MSZ notę protestacyjną w tej sprawie. Minister SZ Darosław Jaskulski winą za całe zamieszanie obarczył PiS, który zmusił Ruch Palikokota swym konserwatyzmem odzieżowym oraz nacjonalizmem objawiającym się obecnością na posiedzeniach sejmu do takich zachowań.
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,10824024,Sejmowa_wojna_na_flagi_w_klapach___Szlag_nas_trafil_.html
Inne tematy w dziale Polityka
