Tusk jak radziecki Kupidyn.

Starsi znają, a młodzieży muszę przytoczyć. Więc był taki polityczny dowcip za komuny.

"Dlaczego Związek Radziecki przypomina Kupidyna?

- Bo lata z gołą dupą. Strzela do wszystkich. I jeszcze mówi, że to z miłości."

I tak oto spełnia się propozycja jednego z tzw. medialnych wicie, rozumicie naukowców co to częściej bywają w mediach niż na macierzystych uczelniach. A potem oczywiście narzekają na poziom wykształcenia. Propozycję tę wyraził Jan Hartman w słowach lotnych jak kowadło. Przytaczam za Panem Sowińcem: "1/3 Polaków chce głosować na PiS. Głupi Polak po szkodzie, a po prawdzie i przed szkodą głupi. Tusku, k...a, zrób coś! Obiecaj ludziom lody albo co." bukojer.salon24.pl/453126,ordynarny-profesor-lekcewazy-polakow

Pierwsze lody więc obiecane. Tusk zaczął kombinować na skróty przy in vitro. I oczywiście jak zwykle swoją metodą, że program "ruszy". W połowie przyszłego roku.

Teraz można się spodziewać kolejnych lodów. Dokończymy budowę autostrad? W okolicach 2050 roku? Koleje nie będą się spóźniać? W okolicy 3000 roku? Zmniejszymy podatki? Za tysiąc lat?

Pewne jest jedno Tusk teraz będzie miał chwilową nadczynność wszystkiego.

Znamienne, że pierwsze lody są swego rodzaju ofiarą dla politycznie poprawnych mediów, w których ostatnio nawet Tuskowi się nie wiodło. 

Pierwszy lód rzucony a teraz czas na oczekiwanie jak będą pisać i jak drgną słupki.

A wszystkim radzę uważać. Kolejna odmiana radzieckiego Kupidyna będzie latać teraz często  ..... Co będzie robić macie wytłumaczone powyżej ;)