Rychy, Miry i Zbychy mogą już powoli szukać co bardziej ustronnych cmentarzy w celu prowadzenia tam rozmów biznesowych na temat jak największego skubnięcia kasy co to je we wiosce.
Dyrektorzy z GDDKiA mogą powoli przynosić do domu katalogi z nowymi modelami samochodów i apartamentów. A co tam niech rodzina też coś ma z tych dowodów wdzięczności od szefów jedynie słusznych firm drogowych.
Szefowie jedynie słusznych firm drogowych mogą już szykować próbki asfaltu co to będzie zbadany dopiero za parę lat. Tylko muszą pilnować żeby zawartość asfaltu w asfalcie się zgadzała.
Szefowie jedynie słusznych byłych firm drogowych i budowlanych co to wzięły kasę za budowę, potem upadły i zwiały z kasą mogą już szukać słupów na założenie na nich nowych jedynie słusznych firm. Stare dojścia są w końcu aktualne.
Urzędnicy mogą już powoli rozpisywać powoli prywatne przetargi nieograniczone na niezbędność przy autostradach i drogach (tu wstawić wyrób tego kto da więcej) i określać wysokość prowizji za niezbędność.
Krzewiciele politycznej poprawności i wszelakiego postempu mogą już powoli pisać wnioski o dofinansowanie programów walki Z. Tego Z jest tyle a inwencja krzewicieli jest tak nieograniczona, że aż się boję im podpowiadać bo jeszcze coś ze mnie zmałpują.
Jedynie słuszne media mogą już planowac budżety reklamowe na podstawie przychodów z promocji funduszy unijnych.
Sołtysy, wójty, burmistrze, prezydenty i marszałki województw mogą już myśleć, czy 462762-gi aqupark postawić tu, czy tam i czyścić powoli nożyczki na przecinanie wstęg przy ich otwieraniu.
Szefowie firm cateringowych mogą już planować menu na najbliższe lata. Bo powiadam Wam, że żadne szkolenie z funduszy unijnych nie może obejść się bez cateringu. Catering to jedyny jasny punkt szkolenia z funduszy unijnych. Reszta to międlenie tematu odklepywanego po raz setny przez znudzonych wykładowców, którzy wyświetlają i odczytują z ekranu swą prezentację w power poincie zrobioną z 5 lat temu. Wiem to z autopsji. Znudzenie wykładowców ma jednak swą cenę tak pewnie ze 200 zeta za godzinę o ile nie więcej.
Funkcjonariusze CBA, CBŚ, AW i ABW mogą już powoli przygotowywać się do działań w ramach tarczy antykorupcyjnej wersja 3.0 beta. Jak wiadomo wersja beta zawsze bywa zawodna. Gdzie ma zawieść funkcjonariuszom wytłumaczą ich przełożeni.
Ludziska mogą nareszcie zając się rzeczami ważnymi. Matką małej Madzi. Majtkami Dody i tym jaka modelka dawała ciała za pieniądze i komu.
A utrudzony po negocjacjach Rząd Miłości może nareszcie w spokoju potwittować.
KASA JE WE WIOSCE.
Inne tematy w dziale Polityka
