frank_drebin frank_drebin
496
BLOG

No dobrze C(z)uchnowski co tam macie?

frank_drebin frank_drebin Polityka Obserwuj notkę 1

- Ja jak zwykle no przypomnę jak nie wyląduje to mnie zabiją i to w Gruzji. No dodam też o nacisku bezobjawowym.

- Kublik?

- No ja wiesz o demonach polskiego patriotyzmu i przypomnę, że puścili ten film Gargas w TVP. Wiesz Adam, że oni mnie tam ostatnio nie słuchają? Jak mogą!

- Dobra nie marudź. Donald ich przyciśnie finansowo zaczną słuchać. Kurski co na waszym odcinku?

- No mam już gotowe 4 relacje. Takie jak zwykle. Oszołomy, szaleńcy, łamanie demokracji, faszyzm, itp. Zostawiłem tylko wolne miejsce na nazwiska i nazwy ulic. Cholera przecież nie wiadomo gdzie to bydło pójdzie. Resztę się dopisze jak wrócą stażyści z terenu.

- To my jeszcze mamy stażystów?

- No mamy. Zawsze znajdzie się paru kretynów co to myślą, że  ich zatrudnimy po tym jak odpowiednio długo będą najgorszą robotę robić za darmo.

- O to dobre. Niech Stasiński napisze znowu coś o umowach śmieciowych i chciwym kapitaliźmie. Ale tak za tydzień. Na razie mamy inny temat. Wiśniewska, co na twoim odcinku?

- Mamy obsadzone wszystkie msze. Konsultowałam się wiesz z tym człowiekiem honoru z byłego departamentu czwartego. On zrobił instruktaż dla stażystów jak nagrywać w kościele. A w razie czego sama już napisałam parę listów oburzonych na kazania. Jak zwykle oburzona szwaczka z Sosnowca. Wstrząśnięty hydraulik z Torunia i hipster z Warszawy co stracił wiarę przez kazanie smoleńskie.

- Może być. O właśnie hipsterzy. Młodzi - nasza nadzieja. Orliński masz coś dla nich?

- Adam się wie joł mada faka. Felietonik gotowy. Tym razem napisałem o teoriach spiskowych co to je te kmioty w USA wyznają na podstawie filmu Stone'a o zamachu na JFK.

- Ciebie powaliło toż to świetny reżyser na bazie i po linii.

- Adam spokojnie. Wplotłem w to umiejętnie tych helowych z PiS. Ci kretyni co wierzą w to co piszemy się nie połapią.

- Od razu kretyni. Nie możesz mówić target?

- Nie przechodzi mi to przez moje lewicowe usta Adam.

- Oj trochę kapitalizmu by wam się przydało.

W pokoju zapadła niezręczna cisza. Słońce zaczęło dogrzewać. Wszyscy jakoś spuścili nosy.

- Dobra żartowałem. Następne zwolnienia dopiero za pół roku. Na razie macie pracę pomimo tego, że tytuł leci na pysk. No Pezda co tam masz?

- Ja tylko o szkole Adam. Sprawdzam coś. Podobno w przedszkolu w Górnym Tytlewie jakiś rodzic usłyszał, że jego dyrektorka mowiła do kucharki, że cholera wie naprawdę co się w tym Smoleńsku zdarzyło. Wiesz indoktrynacja smoleńska i takie tam. Dzieci to słyszą. Można by napisać żeby tego zakazać.

- To mało Ola. Jacyś geje smoleńscy to byłoby to. C(z)uchnowski może by tak?

- Adam ja tak myślę. Zawsze może się zdarzyć, że zgłosił się do nas i nam ujawnił anonimowy oczywiście świadek, że widział zwłoki dwóch pilotów z tupolewa i oni za ręce się trzymali.

- Dobrze kombinujesz Wojtek. Kto będzie tym anonimowym świadkiem?

- Jak zwykle ja Adam.

- No to relacja będzie pewna. A kto ich zabił i dlaczego?

- No jak to przecież jasne. Homofobiczny kaczor ich wyczuł i dlatego spowodował katastrofę.

- Dobry trop Wojtek. Myśl nad tym. Tekst ma być jutro, inaczej nie pójdzie w wydaniu. To co tak z 90% wydania mamy gotowe. Nowe pomysły wysyłać mi na aj, aj, aj - jak się to cholerstwo nazywa?

- Ajfona Adam.

- No ty Orliński już nie bądż taki mądry. Na to coś co noszę ze sobą. I pełne pogotowie. W terenie też musi być jakieś życie. Jak nie będzie relacji z terenu pozamykam te oddziały.

- Adam ale tam jedynie stazyści i jakiś idiota udający redaktora oddziału.

- Orliński nie w, w, w .......wiaj mnie. Inaczej sam pojedziesz do Ciechanowa robić relację. Przy okazji słoiki weź smaczna ta kiełbasa w słoiku twojej cioci.

Nadredaktor serdecznie zarechotał. Tym razem sam pilnował kolejnego wydania swego ukochanego dziecka. Jedynej gazety w Polsce o najwyżej wyśrubowanych standardach, której nie jest wszystko jedno. Był szósty kwietnia 2013 roku. Wyjazd Nadredaktora na cykl wykładów o homofobicznych aspektach polskiego antysemityzmu na Uniwersytecie imienia Lumumby w Moskwie przyśpieszył kolegium redakcyjne, które miało się odbyć 10 kwietnia 2013 roku.

Zwykle cyniczny i wredny, szukający dziury w całym ;)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka