Eksperyment... ?

W artykule Kornela Morawieckiego pt. "HAZARDOWY MEDIALNY PRZEKRĘT", którym zainspirował mnie do obecnego tekstu, mozemy m.in. przeczytać:

"... Ukrycie i rozmycie w śledztwie przed kamerami tak oczywistej kwestii - to oszustwo o wiele poważniejsze od hazardowego przekrętu. To przekręt medialny. Hazard uprawiają niektórzy. Zafałszowanej, zmanipulowanej informacji słuchamy wszyscy. Bez uczciwych mediów demokracja staje się fikcją. Serwilistyczni dziennikarze osłaniają przekupnych polityków. Państwo grzęźnie w publicznym kłamstwie..."

Dla osób majacych poczucie rzeczywistosci, przyzwoitości i własnej godnosci - Państwo istotnie grzęźnie. Pogrąża sie w ekonomicznej i moralnej dziurze przy akompaniamencie chełpliwej propagandy sukcesu okraszanej chamskim zartem wesołka i rechotem ślepego snajpera, zadowolonego ze swojej porcji piwa i cwaniackiego, kabareciarskiego bluzgniecia. Co prawda żartownisiom coraz mniej do smiechu,. pora rozliczenia kredytu zaufania zbliza sie nieuchronnie i nadejdzie, ale po co nam w ogóle był ten "eksperyment na żywym organizmie"?

A przecież ten "żywy organizm" - to MY. To MY grzęźniemy, bo Państwo - to my. Mamy dośc tego typu znachorskich cudownych "eksperymentów" oklejonych srebrnym papierkiem i obwiazanych atrakcyjną kokardką w modne "idolki".

PRL, który był wg niektórych jedną wielką, opartą na kłamstwie i bezeceństwie aferą - niby się skończył. NIEROZLICZONY!!!
Moze dlatego właśnie teraz, gdy niby go nie ma, afer jest mnogość. Bagno oficjalnie tolerowanego Kłamstwa, lekceważewnie i wręcz otwarta, nie znająca wstydu, prymitywna wręcz agresywna, "po trupach" manipulacja towarzyszą nie tylko jednej aferze (hazardowej).

Jak to jest? PRL - niby nie ma, a Eksperyment trwa. Kłamstwo dominuje. Mimo, ze nie nie jest już równoznacznikiem "ustroju"?
Zmieniło własciciela? Nie jest winą "ustroju". Jest publiczne - znaczy - niczyje?
Czy to przypadkiem nie jeden wielki Przekręt? Kłamstwo totalne, rozbudowane w totalny przekręt stosowany celem osiągnięcia władzy, a w konsekwencji jak największych osobistych korzysci przez tych, których naród obdarzył mandatem zaufania?

Wydarzenia choćby tylko ostatnich kilkunastu miesięcy budzą niepokój nie tylko ludzi często "na własnym grzbiecie" noszących zapiski naszej Historii. tym bardziej to co się dzieje niepokoi ludzi odwiedzających dziś groby swoich bliskich, ludzi nie znajacych miejsca pochówku swoich rodzin i nie znających prawdy o ich losie, nie będących np. pewnymi, że w trumnach Ofiar smoleńskiej katastrofy leżą szczątki bliskich. Kłamstwa i oficjalne zapewnienia, ze to nie wredny Kali pluje na nas, lecz to przyjazny pada deszcz - niepokoją ludzi pamiętających o setkach tysiecy naszych Obywateli zamordowanych przez najeźdźców, zdrajców, namiestników różnej maści, w miejscach kaźni PRL-u, Katynia, zesłańców poległych w walce przeciw Kłamstwu i Nieprawości stosowanych wobec naszego Narodu przez zaborców i okupantów.
Ci ludzie, Naród, nie lekceważą tego co się dzieje. Nie dadzą sie ogłupić tendencyjnym artykułem a tym bardziej prymitywnym, grubiańskim żartem.

Trzeba sobie zdać jasno sprawę z tego, że zaborcy i okupanci nie zrezygnowali ze swoich planów; zmienili i unowocześnili jednak metody. Dołączyli do nich takze różni spryciarze i chętni nieopodatkowanego zarobku krętacze, których - dosłownie i w przenośni - stać na wszystko.
Warto więc zastanowić się, czy żyjemy tylko w "państwie przekrętu" zastosowanego wobec naszego Narodu przez przeniewierców, czy już w bananowym tworze, eksploatowanym przez obcych kolonizatorów przy pomocy kolejnej "piątej kolumny"?
Nie tylko warto. Trzeba się zastanowić, mając swiadomość, że doswiadczalscy, "eksperymentujacy" nami, nie oszczędzają nam  żadnej okazji do smutnych i gorzkich refleksji nawet w takich jak obecnie Smutnych Dniach.

_________________ mkd

Maciej Krzysztof Dąbrowski

zobacz też : "Czas Faryzeuszy", Kleszcze, Styropian, Aktyw itp. z cyklu POLSKA.

MKD Poezje

www.tekstymkd.pl