Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński
951
BLOG

Homoseksualizm wywiedziony statystycznie i arytmetycznie czyli

Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński Polityka Obserwuj notkę 7

komu szkodzą małżeństwa gejowskie i skąd się biorą pedały?

Jak szkodzą?

Komu ubywa?

Kto z ich powodu ucierpi?

Czytam te wpisy przeciwników prawnych regulacji związków partnerskich,
małżeństw homoseksualnych, czy jak by to nie nazwać i jedna rzecz mnie
uderza; przeciwnicy nie potrafią podać konkretnych przykladów zagrożeń i
szkód, jakie taka regulacja, choćby ta najbardziej ostrożna, mogłaby
komukolwiek przynieść.

Już, już myślę, ze się dowiem, a tu nic.

Ile ja się naczytałem redaktora Terlikowskiego, żeby uzyskać, widać jakoś przez niego posiadaną, wiedzę na temat zagrożeń dla Rodziny - nadaremnie.

Oto p. Terlikowski znacząco mryga do nas, zawieszając głos:

"zacznijcie sie bać."

Ale czego mamy się bać? No czego.

Ktoś potrafi to wreszcie wytłumaczyć?

Konkretnie.

W punktach.

Z przykładami. 

Bo na mój rozum, jeśli się gejom zezwoli na zawieranie małżeństw, to arytmetycznie małżeństw będzie więcej - ergo instytucja małżeństwa liczebnie się wzmocni.

Co zresztą łatwo udowodnić na przykładzie Szwecji.

W roku 2005 zawarto tam 44 381 związków małźeńskich i 593 partnerskich. W
roku 2005, 11 lat od wprowadzenia tej możliwości ponad 3 300 osób żyło w w
związkach partnerskich (ponad 3 miliony w związkach małżeńskich).

Jedna piąta mężczyzn i aż jedna trzecia kobiet w tych związkach była wcześniej żonata/zamężna z partnerem przeciwnej płci i/lub posiada dzieci. Np obecny minister środowiska Andreas Carlgren ma chyba trójkę. W związkach hetero dzieci w chwili zawierania małżeństwa posiada 58% par (innymi słowy dzieci przedmałżeńskie to w Szwecji reguła).

Albo weźmy np. taką kwestię - skąd się biorą geje?

No przecież wiadomo, że 98% wszystkich gejów polskich pochodzi z rodzin  katolickich i jak najbardziej heteroseksualnych. 

Z kolei 95% dzieci wychowywanych przez pary homoseksualne wyrasta na standardowych heterosiów.

PS. Z okazji tematu dodaję na ten niedzielny wieczór kolejne widełko. Tytuł adekwatny, trzeba się streszczać, bo jutro do pracy. A więc "Straight To Number One".

A jeszcze pytanko - czy ktoś wie dokładnie jakie wymiary dać załącznikowi by się ładnie komponował na marginesie? 425x344 to ciut za dużo.

 

Patriotyzm jest ostatnim schronieniem szubrawców. Samuel Johnson    

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka