Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński
111
BLOG

Czy pokolenie 89 jest wyjątkowe?

Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński Polityka Obserwuj notkę 3

Pytanie to stawiają sobie i Narodowi dwudziestoletnie gołowąsy, pisklęta, ledwo co gramolące się ze skorupy rodzicielskiej troski i z ciekawością wystawiające pryszczate pyszczki na pełen obietnic, pokus i tajemnic świat.

Czy jesteśmy wyjątkowi? pytają i z właściwym nieopierzonej młodości narcyzmem sami sobie w wielotakt przytakują.

Skąd pewność siebie? Zapewne z powodu niedawnej podwyżki kieszonkowego ("synu, jesteś już dorosły i rozumiem, że masz swoje potrzeby, tylko nic nie mów mamie/tacie").

I już, już, za kilka miesięcy odkryją rewolucję seksualną, przekonani, jak każde pokolenie przed i każde po, że nikt inny nigdy nie odkrył seksu.

Czy pokolenie 69 było wyjątkowe? Ależ oczywiście, wchodzili w dorosłe życie wiosną roku pamiętnego, takich wiosen nigdy w historii nie było, nie było tak puszystowłosych dziewczyn i tak beztrosko pewnych siebie chłopaków  takiego maja pełnego obietnic i takiego lata.

Życie i historia dały im carte blanche, róbta co chceta z podarowaną wolnością - ale powiem wam w tajemnicy, że osobiście wolę rocznik 67.

Napewno wyjątkowe było pokolenie 49. Muzyka - cóż się wtedy w muzyce działo - od Beatlesów, Kinksów, Honey Combs, po Cream, Jimie Hendrixa, Emerson Lake and Palmer, Procol Harum, Rolling Stones, The Who, Them, Niemen.......

Dzieci kwiaty, sex, drugs and rock n roll, poszerzanie granic wolności osobistej, kultura młodzieżowa, moda młodzieżowa i władza, która milicyjnymi pałkami dwa razy dała im do zrozumienia, gdzie granice wolności są zakreślone. I pożegnania z najbliższymi przyjaciółmi w miesiącach pomarcowych, zdawałoby się, na zawsze i nieodwołalnie odjeżdżającymi śladem elfów do Krain Zachodu.

Ale dziewczyny były tak długonogie tego lata...

I pokolenie 29 - psim swędem przesmyknęli się obok doświadczeń ich o 10 lat starszych kolegów i koleżanek, i gdy budzili się do dorosłego życia historia przywitała ich niespodziewaną wolnością, sukienkami z UNRRy, kwitnącymi kasztanami i bzami w parkach, a faceci prezentowali się zabójczo w oficerkach i krótkich kurtkach z samodziału.

Kto parzy ziółka, kto stawia pasjansa, kto szykuje do pracy, a kto jeszcze przymierza do wypadu w miasto?

Którego w tym roku wypada wiosna?

Patriotyzm jest ostatnim schronieniem szubrawców. Samuel Johnson    

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka