Aktualna sytuacja polityczno - sejmowa w Polsce nie wróży dobrze przyszłości Polskiej. Co mam na myśli? Powinna być nowa, ustawowo wydana możliwość i prawo kandydowania na posła i senatora. Należy ograniczyć wiek kandydatów do 60 roku życia tak by nie było posłów powyżej 65 roku życia. Dlaczego?
Poseł młody będzie myślał o przyszłości czyli będzie decydował także o swej przyszłości. Dzisiaj spora grupa posłów " DZIADKÓW" - Kaczyński, Terlecki, Tusk czy inni ( szczególnie z PiS) - są wiekowo zaawansowani emerytalne co widać w ich stetryczałych wypowiedziach nie o gospodarce a raczej ad persona przeciwników politycznych. Dla nich gospodarka kraju raczej nie ma większego znaczenia, oni mają emerytury z górnej półki, żyją dniem " dzisiejszym" więc coż innego im pozostaje od naparzania się wzajemnego. Moja propozycja ogranicza prawo kandydowania do 61 roku życia tak by po koñcu kadencji 4 letniej taki poseł czy senator mając 65 lat przechodził na emeryturę a nie " pierdził" w sejmowej ławy.
Inne tematy w dziale Polityka