Mikeregion Mikeregion
30
BLOG

Kiedy podmiot staje się orzeczeniem

Mikeregion Mikeregion Rozmaitości Obserwuj notkę 0
Teoria Słowa

Pomiędzy językiem wymowy, a prawami fizyki istnieje podobieństwo. W mowie codziennej (makro), wypowiadamy zdania w którym występują orzeczenia opisujace dzianie się - a więc są odpowiednikami czasu - oraz podmioty, które opisują rzeczy, obiekty, osoby - a więc są odpowiednikami materii.

Rozbudowane gramatycznie zdania, symbolizujace osobno czas i osobno materię, można uogólnić za pomocą słów/pojęć takich jak miłość, nienawiść, radość - które zawierają element orzeczenia/czasownika "dzianie się" i podmiotu/rzeczownika opisującego materię, np. „Kocham cię”, „Zależy mi na tobie” - to opisy będące odpowiednikiem miłości, oraz "Nienawidzę ciebie", "Nie zależy mi na tobie" - to opisy odrzucenia lub nawet nienawiści.

Zatem proces uogólniania zdań do symbolicznych wyrażeń, jest przejściem od stanu w którym czas i materia są rozróżnialne, do stanu w którym następuje "wymieszanie" podmiotu i orzeczenia - stanowiących odpowiedniki materii i czasu.

Podobnie jest w fizyce, która jest produktem umysłu człowieka - a więc również jego słownej kreacji - w miarę przechodzenia od zjawisk makro do zjawisk mikro, występuje zjawisko "wymieszania". Dzieje się tak w mechanice kwantowej, w której zjawiska fizyczne mają opis falowy (czasowy) i jednocześnie materialny (masowy). Opis elektronu, fotonu oraz innych cząstek podstawowych może być zarówno falowy jak i materialny (fale de Broglie'a). Dochodzi również do pradoksów, w których dana cząstka/fala istnieje lub nie istnieje w zależności od tego czy dokonujemy jej obserwacji czy nie.

W języku makro pomiędzy orzeczeniem/czasem i podmiotem/materią istnieje zależność, "nakładanie" się, które można porównać z interferencją. Podmiot jest zawsze zależny od orzeczenia i na odwrót - orzeczenie - aby zdanie było logiczne - ściśle wiąże się z podmiotem, który opisuje. Podobnie jak w fizycznej interferencji - znaczenia/orzeczenia przeciwne do podmiotu wygaszają się, a orzeczenia zgodne z podmiotem - wzmacniają.

Analogia pomiędzy językiem a zjawiskiem fizycznym, w przypadku tworzenia pojęć uogólnionych, wskazuje na zależność myśli od skali zjawiska fizycznego. Zjawisko ma zarówno charakter materialny jak i falowy, wtedy gdy obserwator próbuje je uogólnić nazywając/określając jednym pojęciem zawierającym zarówno czas/orzeczenie jak i materię/podmiot. Z tego też względu, np. w doświadczeniu z dwoma szczelinami, obserwowany obiekt wykazuje zarówno właściwości orzeczenia/czasu jak i podmiotu/materii, tworząc na ekranie obraz interferencyjny, nawet dla pojedynczej cząstki. Bowiem człowiek zawsze próbuje rozwinąć zjawisko/uogólnienie do pełnego zdania zawierającego podmiot i orzeczenie, które interferują pomiędzy sobą. To co zobaczy na ekranie jest obserwacją z pozycji makro zjawiska mikro, które zawsze prowadzi do interferencji podmiotu i orzeczenia, które w języku ludzkim jest odpowiednikiem "logiczności wypowiedzi".

To czego człowiek nie potrafi zrozumieć w świecie kwantowym wynika z właściwości zdań, które konstruuje. Bowiem zjawiska dotyczące świata mikro, opisuje wypowiedzią makro w której czas/orzeczenie i materia/podmiot są rozdzielne, choć współzależne, narzucając myśli logiczność wypowiedzi. W świecie mikro tej logiczności nie ma, ponieważ orzeczenia i podmioty stapiają się w jedno, w postaci pojęć uogólnionych, wyrażających czas/orzeczenia i materię/podmioty - jednocześnie.

Mikeregion
O mnie Mikeregion

Dawny fizyk, teraz filozof.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości