Świat tak pędzi, że nie dostrzega utraty masy z powodu wykorzystania energii.
Nie sposób zatrzymać zmian, bo całe istnienie oznacza właśnie ciągłe nieustanne zmiany.
Kto to rozumie? Kto chce to rozumieć?? Kto potrzebuje zrozumienia??
Inne tematy w dziale Rozmaitości