tkw tkw
1450
BLOG

Czy na pewno wybór Tuska jest przegraną PIS ?

tkw tkw PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 5

Żeby ocenić czyjeś działanie, trzeba mieć zdanie o uwarunkowaniach a przede wszystkim o tym, jaki cel temu działaniu przyświecał.

Wybór Tuska był chyba przesądzony już dawno, nie ma nawet sensu rozpisywać się, z czego wynikała pewność  tego wyboru. Pytaniem jest, czy PIS miał tego świadomość.  Tu trzeba sobie uświadomić, że PIS polityką zajmuje się nie od dziś a do tego znacznie bliżej im do kulis polityki europejskiej niż nam, zwykłym zjadaczom chleba. Zakładając, że nie sa kompletnymi idiotami (wielu myśli że są), należy przyjąć w rozumowaniu, że o wyborze Tuska wiedzieli doskonale. Skoro jednak walkę podjęli, to najwidoczniej chodziło albo o zasady (i taka jest wersja oficjalna) albo o zupełnie inny cel (i tak ja uważam).

 Cel

Tusk jako szef RE jest mało groźny dla PIS. Jego realna władza w UE jest znikoma, ma oczywiście wpływy i może przeszkadzać (co czynił w pierwszej kadencji i będzie robił w drugiej), ale nie jest to dla PIS bardzo groźne. Wg mnie celem głównym jest walka polityczna wewnętrzna, w Polsce. Tusk stanowi jedyne poważne zagrożenie dla PIS, „przywódcy” typu Schetyna czy Petru to zwykłe dupki nie dorastające do pięt Kaczyńskiemu, o czym panuje dość powszechna zgoda w Polsce, nawet wśród przeciwników PIS.

                Co więc daje PIS-owi sprzeciw wobec wyboru Tuska ?

  1. mogą mówić „my jesteśmy zawsze wierni swoim zasadom, skoro krytykujemy faceta to nie będziemy go popierać”. W świetle zasadniczego konfliktu Tuska z PIS o poparciu mowy być nie mogło – dla wyborców PIS poparcie byłoby zdradą, wyborcy PO i tak do PIS nie przejdą. Myślę, że postawa PIS spotka się z większym szacunkiem niż można by sądzić, ludzie jednak powszechnie cenią wierność  zasadom.
  2. jeśli Tusk będzie chciał wrócić do polskiej polityki (a jest młodszy od Kaczyńskiego), to będzie mu można wytknąć, że został wybrany jako kandydat Niemców, wbrew stanowisku Polski (tu się zza grobu kłania dziadek ...). W Polsce jest to poważny argument.
  3. należy pamiętać, że za chwilę Tusk ma być przesłuchiwany przez komisję do spraw Amber Gold, pracuje też komisja Macierewicza i też pewnie mu postawi zarzuty związane z katastrofą. Nie wiem, czy Tuska chroni immunitet, ale jeśli nie, to przesłuchania mogą pokazać Tuska w bardzo złym świetle a tym samym pokazać PIS w dobrym.
  4. zapewnia Schetynie szefowanie PO a to oznacza, że PO ma kiepskie przywództwo. W ten sposób PO przestaje być w wyborach groźnym przeciwnikiem, pod wodzą Schetyny PO coś tam w wyborach uzyska, ale PIS nie zagrozi.
  5. Zdecydowanie łatwiej będzie rządowi reagować na wszelkie antyrządowe działania Tuska (a takowe będą) niż gdyby go poparli.
  6. W polityce unijnej PIS ma teraz argument „wy nas olaliście w tej sprawie, to my was olejemy w innej”. A UE od czasu do czasu czegoś jednak od Polski potrzebuje.

Moim zdaniem – straty żadne, zyski są.

tkw
O mnie tkw

Normalny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka