Same nieprawdy p. Bazaka

Jeszcze tylu kłamstw i bredni w jednym tekście co p. Bazaka w źyciu nie widziałem. NWP wydawca Gazety Polskiej nie przejmował, nie kupował, nie współpracuje z Nowym Państwem. Nowe Państwo jest własnościa spółki Srebrna i takową pozostaje. Nie mogliśmy więc nikogo zwolnić, czy zatrudnić. Jedyną prawdziwą informacją jest to, że nową naczelną Nowego Państwa została Katarzyna Hejke i był to wyrażny warunek utrzymania tego pisma przy życiu, w tym zachowania posad dla autorów tego pisma. Wydawca chciał go zlikwidować a my przekonalismy go, by tego nie robił mimo gigantycznych strat i znikomego, zmniejszającego się nakładu. p. Szułdrzyński otrzymał wywalczoną przez nas propozycję pozostania w kierownictwie redakcji i wydawania go razem z dotychczasowym zespołem. Jedyną zmianą jest to, że mają to robić w nieco atrakcyjniejszej formie i przy reklamie ze strony magazynu i portlau będącego własnością Słowa Niezależnego. Z tego co wiem, wydawca - Srebrna, chciał zamienić umowy o prace na umowy o dzieła, co przy kwartalniku jest oczywiste. Nie znam przykładu kwartalnika, który zatrudnia ludzi na etatach poza Nowym Państwem. Ta sprawa w zasadzie nie dotyczy NWP i w całości nadawałaby się na proces, gdyby nie to, że z zasady nie podaję dziennikarzy do sądu. Nawet tak kiepskich jak p. Bazak, który nie był w stanie zadzownić do czynnej 12 godzin dziennie siedziby NWP i sprawdzić choćby cząstke podawanych informacji.