Granicą, o której mowa w tytule notki są dzieci, które podczas dzisiejszych protestów zostały wykorzystane. Jak można używać własne dzieci do krucjaty przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu, Prezydentowi RP i Premier RP? Macie prawo się nie zgadzać z polityką obecnej władzy, ale nie mieszajcie najmłodszych obywateli w politykę! Kilka przykładowych zdjęć dzieci z transparentami przygotowanymi zapewne przez ich opiekunów wrzuciłem, aby zobaczyć do czego prowadzi obsesyjna nienawiść do jednej partii.
Możemy się spierać, w demokracji to normalne, ale wykorzystywanie do tego dzieci, które nie wiedzą o co toczy się ta bitwa jest skandaliczne. Mam (złudne) nadzieje, że obywatele popierający Komitet Obrony Demokracji nigdy więcej swoich pociech do walki przeciwko jednej partii nie wykorzystają.
W Poznaniu po raz kolejny obok flagi biało-czerwonej i niebieskiej, pojawiły się liczne flagi w tęczowych barwach. Chciałbym się dowiedzieć co lobby gejowskie ma do naszej demokracji. Musiałem przegapić moment, w którym tęczowi zaczęli wcinać się w działalność demokratycznie wybranych władz w Polsce. Dokładnie obserwowałem 8 lat rządów PO-PSL i nie przypominam sobie protestów ludzi LGBT.
Nie zawiódł również prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak, którego rządy są tak podziwiane, iż mieszkańcy tego miasta już tęsknią za poprzednim prezydentem Ryszardem Grobelnym. A to wielka sztuka. Ponownie mogliśmy usłyszeć okrzyki "precz z kaczyzmem", które prezydent Poznania szczególnie polubił. Jak sam twierdzi "nie da się zastraszyć". Jak na razie to obrońcy demokracji straszą dzień w dzień apokaliptycznymi wizjami dyktatury jednego człowieka, na punkcie którego mają ogromne kompleksy.
Dziennikarz/hiena (proszę sobie wybrać) Tomasz Lis także przemawiał do tłumu w swoim mieście. Jego kariera dziennikarska powoli dobiega końca, więc próbuje sprawdzić się w innej roli. Jego płomienna przemowa nie wypadła najlepiej, ale jeżeli co tydzień będzie spotykał się wśród swoich na protestach, to jestem przekonany, że porwie tłumy KOD-owców. Może stanie na ich czele? Kiedyś mówiono, że ma szanse w wyborach prezydenckich, a teraz zostało mu jedynie pomarzyć o przewodnictwie niewielkiej grupce obrońców demokracji. Zaiste, smutna to historia. W krótkiej rozmowie z dziennikarzem Telewizji Republika zapowiedział, że niemieckie stacje, w których pluł na nasz kraj to nie koniec. Zamierza wystąpić również w telewizjach amerykańskich oraz szwedzkich.
Na koniec zacytuję słowa Pana Eryka Mistewicza, który na swoim Twitterze napisał: "Nie rozumiem Polaków skandujących przeciw Polsce poza Polską. Nie rozumiem."
https://www.youtube.com/watch?v=E3P8_qO1tU0
https://www.youtube.com/watch?v=Lq1SSQ2ob30
Inne tematy w dziale Polityka