Tomasz Witowski Tomasz Witowski
4671
BLOG

Balcerowicz musi odejść

Tomasz Witowski Tomasz Witowski Polityka Obserwuj notkę 295

Leszek Balcerowicz w ostatnim czasie mocno się uaktywnił. Ten "polityczny ojciec" Ryszarda Petru we wczorajszym programie "Kropka nad i" dezawuował sens programu "500 plus". 

"W nazizmie jakie pochodzenie było złe? Żydowskie. W komunizmie? Burżuazyjne. A za PiSizmu - złym pochodzeniem jest resortowe." Takie słowa z ust prof. Balcerowicza nie dziwią. Człowiek, który od lat troszczy się o najbogatszych, nie jest w stanie się pogodzić z tym, że istnieje w Polsce rząd starający się poprawić byt najbiedniejszych. Pomoc polskim dzieciom to zdaniem profesora marnotrawstwo pieniędzy. 

Jak sam przyznał uczestniczy w demonstracjach Komitetu Obrony Demokracji. Jego zdaniem to przejaw społeczeństwa w obronie "największych osiągnięć Polski po 1989 roku." Ta wypowiedź mówi wszystko. Obrona reżimowych dziennikarzy, partyjnych sędziów Trybunału Konstytucyjnego i reszty cwaniaków jest "obywatelskim obowiązkiem". 

Jak przeciętny człowiek ma szanować dobrze wykształconych ludzi w Polsce, jeśli słyszy takie brednie w telewizji. 

Leszek Balcerowicz jest także przeciwko obniżeniu wieku emerytalnego. No tak, prezesi banków mogą siedzieć na stołku do 67 roku życia. To im nie zaszkodzi. A reszta? Dla profesora Balcerowicza jest bez znaczenia.

Profesor bronił w programie Moniki Olejnik banków. Kogoś to dziwi? 500 zł na dziecko jest złe, a podatek bankowy jeszcze gorszy. Nie obciążajmy ich, bo zapłacą klienci. Tego typu argumentami można tłumaczyć każdą próbę nakładania większych obciążeń fiskalnych wobec bogatych. Wysoki podatek VAT, który już dawno miał zostać przez Platformę Obywatelską obniżony, nie budzi sprzeciwu profesora. Mam wrażenie, że Leszek Balcerowicz w ogóle nie interesuje się losem najuboższych. Ważny dla niego jest tylko los najbogatszych.

W wywiadzie dla - powoli upadającej - Gazety Wyborczej, Balcerowicz powiedział, iż KOD ratuje reputację Polaków i broni zachodnich wartości; ważne jest, aby ten ruch rósł w siłę. Pan profesor chwali w wywiadzie Nowoczesną i jej lidera, Ryszarda Petru, którzy - zdaniem profesora - osiągnęli "ogromny sukces". Fakt, wspólne działanie z Guyem Verhofstadtem przeciwko Polsce to rzeczywiście niebywałe osiągnięcie. 

Przykro słucha się Pana profesora. Najnowsze sondaże ukazują bardzo dużą przewagę Prawa i Sprawiedliwości nad pozostałymi ugrupowaniami, co wskazuje na to, iż starania Gazety Wyborczej, TVN24 i paru innych sprzymierzeńców KOD-u idą na marne. Obywatele polscy są odporni na propagandę antypolską i trzymają kciuki za polski rząd.

 

FB: http://facebook.com/tomala1988/

TT: http://twitter.com/Tomala_W

Członek partii Prawo i Sprawiedliwość.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka