Tomasz Witowski Tomasz Witowski
1872
BLOG

Jedynie prawda jest ciekawa

Tomasz Witowski Tomasz Witowski Polityka Obserwuj notkę 17

Miałem już nie pisać o Lechu Wałęsie, ale trudno nie komentować jego ostatnich wpisów. To wszystko mogłoby zakończyć się dużo wcześniej, gdyby tylko LW powiedział jak było. Niestety, zamiast tego woli pisać na Wykopie dziwne teksty, które trudno zrozumieć. Gazeta Wyborcza i TVN bronią byłego prezydenta. Niektóre autorytety z dawnych lat również starają się wytłumaczyć Wałęsę. Problem w tym, że sam zainteresowany nie chce sobie pomóc. 

Widzę jak w ostatnich latach zachowuje się były prezydent i mam nieodparte wrażenie, iż już dawno woda sodowa uderzyła mu do głowy. Przykro to pisać, lecz Wałęsa ma siebie za lepszego od innych i nikt - a zwłaszcza najbliższa rodzina - nie próbuje tego zmienić. Ale najbardziej boli mnie jego zachowanie wobec swoich dawnych przyjaciół i Nas wszystkich, którzy ośmielamy się myśleć inaczej niż On. Na każdym kroku się wymądrza i wszystko wie najlepiej. Nic dziwnego, że zwłasza moje pokolenie - pisząc delikatnie - nie ma zaufania do Lecha Wałęsy. 

Linia obrony jest oczywista. LW to legenda i bohater, którego chce zniszczyć PiS z Kaczyńskim na czele. A czy to Jarosław Kaczyński kazał Wałęsie współpracować z SB? A może Antoni Macierewicz? Kto z PiS-u zmuszał byłego prezydenta do milczenia na ten temat przez tyle lat? Oczywiste jest, że gdyby przyznał się od razu do swojej chwili słabości to już dawno nikt by nie pamiętał o sprawie. Zamiast tego wolał niszczyć wszystkich tych, którzy upominali się o prawdę. Dlatego teraz nie powinniśmy mieć litości dla upadłej legendy. Zwyczajnie na to nie zasłużył.

Nie ma mojej zgody na istnienie w Polsce tzw. "świętych krów". Jeżeli ktoś dopuścił się jakiegoś haniebnego czynu to powinien zostać ukarany. Nie może być równych i równiejszych. "Nawet pan nie pomyśl kiedykolwiek, że Wałęsa mógł być po tamtej stronie, że Wałęsa mógł być agentem. Pomyślenie jest zbrodnią wobec mnie." Te słowa Lecha Wałęsy skierowane do Grzegorza Brauna dobrze oddają sposób myślenia byłego prezydenta. Uważa siebie za nietykalnego. Najwyższy czas to zmienić.

Godziny dzielą Nas od upublicznienia dokumentów TW Bolka. Lepiej późno niż wcale. Szkoda, że III RP dopiero teraz zaczyna naprawdę rozliczać ważnego współpracownika SB. Teczka pracy TW Bolka liczy 576 stron. Tak więc nie była to żadna krótkotrwała współpraca. Społeczeństwo polskie, dzięki któremu LW został niegdyś prezydentem, ma prawo dowiedzieć się całej prawdy. Bez względu na to jak smutna ona jest. 

Od wielu lat interesuję się polityką i za każdym razem, gdy oglądam wywiady z Lechem Wałęsą mam wrażenie, iż jest to osoba przekonana o swojej nieomylności, która w pojedynkę pokonała wroga i doprowadziła do pokojowej zmiany systemu. Brakuje u Wałęsy chwili refleksji i zadumy nad tym jak postępuje. 

Nie chcem, ale muszem pisać krytyczny tekst wobec osoby tak znanej na całym świecie jak Lech Wałęsa. Nie można być obojętnym wobec uciekania od odpowiedzialności byłego prezydenta. Warto być przyzwoitym. 
 
FB: http://facebook.com/tomala1988/

TT: http://twitter.com/Tomala_W

Członek partii Prawo i Sprawiedliwość.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka