Ktoś zorganizował i kontynuuje atak na PIS.
Najpierw zaatakowano prokuratorów w stanie spoczynku, teraz J Tomaszewskiego.
Nie mam żadnych wyrazistszych sympatii dla tych akurat ludzi.
Jednak jako człowiek myślący zastanawiam się jednak dlaczego akurat oni?
Myślę że jedynym rozsądnym powodem który aż się rzuca w oczy jest to że są to ludzie nie mający zahamowań w stawianiu zarzutów władzy takich czy innych szczebli i organizacji.
Można zatem sądzić że to ktoś kto ma coś brudnego za pazurami organizuje ten atak.
Czy tak jest?
Zapewne z czasem prawda na ten temat wypłynie.
A może zwyczajnie władza pokazuje swą siłę, skreślając już na wstępie tych którzy mogli by jej zaszkodzić.
Oby się tylko nie przeliczyła.
Nie koniecznie bowiem drugi szereg musi się okazać bardziej spolegliwy od pierwszego.
Na miejsca po zwalczanych posłach weszli by np szef Łódzkiego PIS Jagiełło, , ew WIęcławska-Sauk, działaczka solidarności wielokrotnie usuwana z Łódzkiej TV.
Władzy nie będzie z nimi lżej.
I dobrze.
Inne tematy w dziale Polityka
