Tornado Tornado
1078
BLOG

Katastrofa smoleńska, Raport końcowy Podkomisji MON - zdanie odrębne

Tornado Tornado Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 144

W sierpniu 2021 r. Podkomisja MON opublikowała Raport końcowy z badania zdarzenia lotniczego z udziałem samolotu Tu 154M nr 101 z dnia 10 kwietnia 2010 r. nad lotniskiem Smoleńsk-Siewiernyj na terytorium Federacji Rosyjskiej. W wersji AV w 11 minucie filmu pokazana jest animacja oddzielenia się 6-metrowej końcówki lewego skrzydła w odległości około 100 metrów przed brzozą Bodina. Samolot był na wysokości około 20 metrów nad gruntem. Na poniższej grafice pokazana jest sylwetka TU 154M przed wschodnim skrajem działki dr Bodina. - około 80 metrów przed brzozą.

image

Ta narracja kłóci się z obliczeniami prof. Biniendy. Skrzydło będąc na wysokości 25...30 metrów, a więc wyżej mogło pokonać dystans około 40...50 metrów, a nie 200. Na poniższej grafice pokazana jest rządowa maszyna, która traci końcówkę lewego skrzydła nad wschodnim skrajem ul, Gubieńki, około 40 metrów za zachód od brzozy Bodina.


image

Czy doszło do wybuchu na lewym skrzydle? Odpowiedź jest twierdząca, tyle że, nie 100, a raczej 80 metrów przed brzozą. W tej odległości od drzewa nastąpiła seria eksplozji przy napędach klap. Z raportu MAK można wyczytać, że na działce dr Bodina oraz na przylegającej do niej działce od strony zachodniej znaleziono następujące elementy tego skrzydła: fragment lewej lotki, owiewka mechanizmu śrubowego lewej klapy, fragmenty lewego slotu, końcowa część lewej zewnętrznej klapy, końcowa owiewka lewej zewnętrznej klapy, prowadnica lewej klapy, fragment slotu, wnęka klapy, fragment poszycia lewej konsoli skrzydła, reduktor, mechanizmu transmisji wysuwania klapy, fragment mechanizmu transmisji wysuwania klap.

Tak więc utrata 6-metrowej końcówki skrzydła nie nastąpiła 100 metrów przed brzozą Bodina, lecz nad wschodnim skrajem ul, Gubieńki. Obie eksplozje na skrzydle wytworzyły mieszankę paliwo powietrze, i 140 metrów za brzozą doszło do jej zapalenia. Jest to zilustrowane na zdjęciu satelitarnym z czerwca 2010 roku.

image

Eksplozja była tak silna (ponad 60 Ton działających na kadłub samolotu w obu płaszczyznach), że spowodowała znaczącą zmianę kierunku lotu samolotu, widocznego na zdjęciu powyżej. Eksplozja ta wygenerowała alert TAWS#38 landing. Samolot gwałtownie zaczął się przechylać na lewe skrzydło. Przed wjazdem do autokomisu od ulicy Kutuzowa przechylenie przekroczyło 60 stopni.

image

Eksplozja w omawianym miejscu spowodowała zamknięcie obwodu, który steruje wychyleniem hamulców aerodynamicznych na skrzydłach (interoceptorów). Na lewym uszkodzonym eksplozjami skrzydle hamulce nie mogły się wychylić; na prawym nieuszkodzonym, wychyliły się bez problemu, powodując ogromny spadek generowanej na tym skrzydle siły nośnej. W efekcie nastąpiło zahamowanie przechylenia samolotu.

Relacje naocznych świadków - kierowcy autobusu:  "Wtedy zaczął się przekręcać, bo był bez skrzydła, zahaczył o drzewo, to spowodowało wyrównanie lotu, przeleciał nad drogą, i tu się coś się od niego oderwało...część ogonowa. Zaraz potem za drogą uderzył o ziemię" oraz mechanika warsztatu KIA MOTORS znajdującego się po zachodniej stronie ul. Kutuzowa: "Co ja widziałem, samolot leciał, nisko bardzo leciał, miał przechył w lewą stronę. (...) Był taki głuchy stuk, nie było wybuchu, ale głuchy stuk i płomień, wybuchu nie było żadnego, po prostu głuchy stuk i płomień strzelił."

Nad ulicą Kutuzowa TU 154 leciał w pozycji normalnej, w przechyle na lewe skrzydło.

image

Płomień strzelił... Po minięciu ul. Kutuzowa doszło do kolejnej eksplozji, tym razem w części ogonowej. Eksplozja ta urwała lewy statecznik poziomy oraz spowodowała zanik napięcia zasilającego na sześciu liniach prądu przemiennego, na linii prądu stałego oraz zasilania a baterii akumulatorów. Wszystkie rejestratory będące na pokładzie rządowej maszyny przestały zapisywać dźwięk i parametry lotu maszyny, Ostatni zapis parametrów lotu pochodził z amerykańskiego komputera Flight Management System (FMS). FMS zapisał między innymi współrzędne geograficzne oraz prędkość opadania samolotu - 12m/sek. 50 metrów dalej polska maszyna zderzyła się z ziemią.

Przypisy:

1. Raport końcowy podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza   https://youtu.be/BJ31o-HV3GU  

2. Raport końcowy Podkomisji MON   https://podkomisjasmolensk.mon.gov.pl/plik/file/RAPORT.pdf

3. Raport MAK   https://doc.rmf.pl/rmf_fm/store/Tlumaczenie-finalne-projektu-raportu-koncowego.pdf

Tornado
O mnie Tornado

Inżynier, żeglarz, pasjonat fotografii, sprzętu Hi-End, muzyki rockowej i... Szopena, nowych technologii pozyskiwania energii i racjonalizacji jej zużycia

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka