Wszyscy wiedza kto jest najbardziej nienawistnym politykiem w Polsce. Kto zawsze jatrzy, dzieli i skloca Polakow. Wiodace tytuly prasowe i zaprzyjaznione telewizje od rana do nocy wbijaja lemingom, ze tym czlowiekiem jest Jaroslaw Kaczynski czyli faszysta kaczor. Cokolwiek zrobi i cokolwiek powie jest to zle i prowadzi do zguby. Jezeli sie odezwie to odezwie sie zeby wzbudzic klotnie. Jezeli sie usmiechnie to falszywie. Jezeli milczy to pogardliwie i lekcewazaco.
W kampanii wyborczej doprowadzal wszystkich do szalu bo byl spokojny, pogodny i opanowany. Ale i wtedy wykryto jego niecne zamiary. Specjalisci najwyzszej klasy przewertowali ksiazke prezesa i znalezli podle zdanie. Zdanie to brzmialo zlowrogo: “Angela Merkel zostala wybrana na kanclerz Niemiec nieprzypadkowo”. Coz to za bezczelna insynuacja. Toz to jawna sugestia o agenturalnej przeszlosci wladczyni . Taka opinie wysnuli nasi publicysci. Musza miec racje. Przeciez wiedza kogo wybiera sie u nas w kraju “nieprzypadkowo”, prawda? Tylko agentow. Czy Kaczynski chce wojny z Niemcami? Kipieli z oburzenia czolowi dziennikarze. Jak tak mozna pisac o naszej dobrodziejce. Przeciez my nie mamy armii i jutro rozgniewana cesarzowa moze wyslac pluton policji i zajmie Warszawe. Na szczescie nasi byli ministrowie zagraniczni, zreszta jako dawni agenci obcych sluzb majacy we krwi posluszenstwo wyslali do krolowej Niemiec list blagalny i rozweselili nasza dobrodziejke. Uff….. Niebezpieczenstwo bylo blisko.
Mozna pokusic sie o scenariusz, co by zrobiono ze zdaniem: “Angela Merkel zostala wybrana na kanclerza Niemiec przez przypadek”. Ci sami czarodzieje napisaliby o braku szacunku dla glowy obcego ale prawie swojego panstwa. Ze Kaczynski lekcewazy naszego sasiada a z Niemcow (rozumiecie!!! jak mozna z NIEMCOW!!!!!! ) robi bezrozumnych idiotow. Dawaj pisac listy pochwalne na rzecz Angeli. Rozweselmy ja i zabawmy.
Wybory wprawdzie wygrane, kaczor dostal w kuper ale walka ciagle trwa. Nie mozna lemingom pozwolic zapomniec nawet na sekunde kto jest zawsze winny calemu zlu.
Wlasnie wczoraj u pani porucznik Olejnik odbyla sie sztuka przypominania. Mianowicie nasza stokrotka przesluchiwala w TVN24 pania Hanie Gronkiewicz Waltz czyli popularnie bufetowa. Oczywiscie, kiedy w studiu obecny jest czlonek jedynej slusznej opcji agentka Monika gra role dobrej milicjantki. Wysluchiwala wiec pokornie wypowiedzi swojego goscia, uprzejmie usmiechnieta nie przerywala w polowie zdania i czasami delikatnie, cierpliwie naprowadzala na wlasciwe odpowiedzi. Leming musi miec wszystko na talerzu.
Jeden z watkow dotyczyl wyboru Ewy Kopacz na marszalka sejmu. Wszyscy normalni ludzie orientuja sie co w tej sprawie jest grane. Donald Tusk, chcac utrzec nosa swojemu partyjnemu rywalowi Grzegorzowi Schetynie wylansowal swoja kandydatke, pokorna minister zdrowia aby konkurenta wcisnac do rzadu i miec pod kontrola. Nie ukrywa tego nawet stacja TVN.
Pani porucznik poprosila o komentarz pania prezydent. I tu pojawil sie pan Kaczynski. Puszczono kawalek komentarza prezesa : “…..to jest kpina z obywateli, kpina z pacjentow…”. Normalna reakcja przywodcy opozycji na przekierowanie minister zdrowia z waznego resortu na stanowisko choc prestizowe to malo znaczace. Tym badziej kuriozalne, ze pani Kopacz rozgrzebala reformy i zostawia po sobie balagan. Sama zreszta chciala dalej kontynuowac swoja misje o czym wiele razy mowila przed i po wyborach.
Jak jednak te slowa prezesa skomentowala nasza Hania kochana?
Jaroslaw Kaczynski mowi tak bo nienawidzi kobiet, organicznie nienawidzi kobiet.
Myslalem, ze spadne z krzesla. Jakbym nie wiedzial, ze cyniczka tobym pomyslal, ze idiotka. Ale to przeciez obrazaloby inteligencje mieszkancow Warszawy, ktorzy wybrali sobie takiego prezydenta.
Kaczynski, ktory mial w swoim rzadzie wiele kobiet a Zyta Gilowska byla nawet wicepremierem jest kobietofobem. Co trzeba miec w glowie, jaka nienawisc w sercu, zeby miec taki pokrecony tok myslenia? Ja mysle, ze to nie prezes ma problem z plcia przeciwna. Bufetowa nie pierwszy juz raz wykazala sie jako inteligentna inaczej jezeli chodzi o problemy damsko-meskie. Swego czasu zrugala niemilosiernie posla Brudzinskiego za to, ze nazwal ja kobieta. Kobieta, rozumiecie????????? To seksizm krzyczala jak opetana. Ona sobie tego nie zyczy!!!!!!!!!!
Mamy w sejmie juz jedna kobiete co zmienila plec z mezczyzny. Mysle, ze szykuje sie nam nastepna transeksualistka. Teraz jednak w strone odwrotna. Jezeli dla Pani Gronkiewicz jest obraza byc nazywana kobieta to moze juz niedlugo mieszkancy Warszawy obudza sie zdziwieni z prezydentem Henrykiem ze sztuczna broda i penisem od pajaca z Bilgoraja. Tak trzymac bufetowy:))))))))))
