Na marginesie sprawy Intuicji, o której szczegółowo napisała np Rebeliantka. Uważam, że jej pożyteczne dla demokracji ogłoszenia,umieszczane wśród komentarzy na inny temat nie łamały toku dyskusji - człowiek przeczyta i dyskutuje dalej. Czy gdybym siedział zamknięty w mieszkaniu, w którym rozwija sie pożar i rozpaczliwie pisał do wszystkich blogerów prośbę o ratunek, wezwanie straży itd, prośbę oczywiście nie na temat toczonynych dyskusji na blogach, to dostałbym bana na tydzień za spamowanie?! A czy reklamy ukazujące sie w S24, reklamy nie na temat toczonych dyskusji, odrywające uwagę od ich toku, nie są spamem?
Nie banuję. Kłótnie na blogach, obrzucanie się uszczypliwościami itd - mam za nudne, nierozwijające.Blog prócz tekstów na różne tematy, zawiera także liczne teksty - ze zdjęciami - krajoznawczo-turystyczne, propagujące mniej znane, a ciekawe, rejony Polski.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości
