Gospodarka 2.01.2010, 21:13 Nowe prawo ekonomii: im więcej długów, tym bardziej rozrzutnie Miasta, podobnie jak państwo, mają długi - ciągle narastające. Pomimo tego burmistrzowie jak dobrzy władcy organizują bardzo drogie występy sylwestrowe na placach miejskich. Spółki samorządowe mają długi - pomimo tego wydają...
Rozmaitości 30.12.2009, 12:30 Nikt nigdy nie napisze nic W kolejce dojazdowej spędziłem ćwierć wieku. Za oknem biało, błotniście, szaro, zielono, ciemnozielono, rudo. I w kółko tak, i w kółko. Cykliczne wirowanie czasu. W środku wymięte twarze. Do pracy, z pracy. Do szkoły i...
Polityka 27.12.2009, 22:02 Właśnie wymyśliliśmy nazwę PICKULTURA Ogłaszam, że właśnie w tym momencie wymyśliliśmy razem z Seamanem (na jego blogu) nazwę dla kultury pijaru PICKULTURA. To jest kultura, która zamiast dążyć do dokonań, ogłasza niedokonane za już z sukcesem dokonane.
Polityka 22.12.2009, 18:29 "Arbeit macht frei" obiektem kultury? Ten napis nie jest zabytkiem kultury. Jest śladem niemieckiego ludobójstwa z czasów kadencji kanclerza i fuehrera Hitlera. Jak się tak trzęsiemy nad tym napisem, to dlaczego nie zostawiono swastyk, przynajmniej w obozach -...
Rozmaitości 21.12.2009, 20:25 Za życia Gdy wieczorem wracałem z pracy, spacer wzdłuż cmentarnego muru, zza którego wyglądały stare drzewa, działał na mnie kiedyś kojąco. Odkąd nieznani wandale kilka razy pogruchotali nagrobki, zacząłem sie bać. Najpierw,...
Rozmaitości 20.12.2009, 18:43 Tylko i wyłącznie w Pompei żył Na statku mieliśmy dwóch braci-bliźniaków, którzy strasznie cierpieli na chorobę morską. - Po kiego - pytaliśmy - zostaliście marynarzami? - Ojciec kazał - odpowiadali. Byli spokojni, cisi, wrażliwi. Żonom...
Polityka 19.12.2009, 21:37 Im większy dług, tym wspanialsze pismo dworskie Znam kilka instytucji. One nie są wyjątkiem. One są ilustracją powszechnej praktyki czy obyczaju, który można nazwać zadziwiającym. Te instytucje to : kilka uczelni wyższych,akademia, miasta, dzielnice, powiaty, spółki...
Polityka 16.12.2009, 17:08 Ksiądz, który przyciągał antyklerykałów Ledwo zajechaliśmy na wakacje, polecono nam nabożeństwa niedzielne. - Nic to, że leje - gorączkował się znajomy. - Tutejszy ksiądz mówi tak zajmująco, że gromadzi tłumy. Nawt ateistów, nawet antyklerykałów! Do...