PiS, mam nadzieję po raz ostateczny, przekonał się, że Kraków, Rzeszów i salki parafialne nie wygrywają wyborów.
PiS przetrwał najgorszy czas po wyborach 2007 i teraz może być tylko lepiej. Szkoda, że to lepiej nie zaczęło się już od Eurowyborów 2009.
Dominacja PO jest bezsporna. Strategia przyciągnięcia znanych nazwisk zdała egzamin. Platforma wprowadziła 25 europosłów i nie pozbyła się zbyt wielu liderów z Sejmu. Znowu zagłosowały duże miasta i potwierdziła się opinia o PO jako o partii trendy i antyobciachowej.
Tak, Polska się zmieniła. Nie jest to już ta sama geografia wyborcza jak w latach 90. Głosują inni ludzie, coraz większe znaczenie ma klasa średnia z większych miast, która identyfikuje się z PO, bo nikt inny nie oferuje im nic ciekawego.
Jeżeli PiS chce coś jeszcze znaczyć i efektywnie przejąć władzę w Polsce to powinien rozważyć poniższe tezy:
1. Prawa strona jest zabezpieczona. Nikt, kto atakował PiS z prawej strony nie istnieje realnie.
2. Strategia PO szerokich skrzydeł przynosi efekty. Hubner i Gowin. Palikot i Krzaklewski, wszyscy sie mieszczą, a Donald do każdego umie puścić oko.
3. PO połyka SLD więc będzie jeszcze mocna przez jakiś czas.
4. Jeżeli PiS nie odbuduje się w wielkich miastach, może zapomnieć o sukcesie.
5. Centrum i klasę średnią można przekonać retoryką pro-konsumpcyjną, pro-wolnościową i pro-kapitalistyczną. Wykrzykiwanie idiotyzmów o liberalnej PO jest po pierwsze nieprawdziwe, a po drugie przeciwskuteczne.
6. PO jest nowoczesną socjaldemokracją, której można wytykać merytoryczne posunięcia dławiące wolność i utrwalające socjalizm. Jeżeli PiS chce być jeszcze bardziej socjalny (prostoczniowy, prozasiłkowy, etc) to przegra z kretesem.
7. Eksponowanie raczej Gilowskiej i Poncyljusza zamiast Cymańskiego i Putry, Gosiewskiego i Suskiego pozwoli zmienić wizerunek tej partii.
8. Obniżka podatków i likwidacja głupich przepisów, a nie retoryka rozliczeń dadzą szansę na starcie z PO na najbardziej trudnych dla tej ostatniej polach.
Jeżeli PiS okopie sie przy swoim tradycyjnym elektoracie to siłą rzeczy odda całe Centrum PO. Niestety trzeba w Polsce AD2009 docierać do ćwierć- i do półinteligentów i mamić ich tym, że konkurencja jest obciachowa i antysexy. Platforma robi to doskonale, a PiS próbuje, ale jeszcze zbyt słabo...
Amatorsko komentuję rzeczywistość polityczną i gospodarczą, staram się wgryzać w mechanizmy i prawdziwe siły, które stoją za figurami pokazującymi się na scenie tej gry. Mieszkałem w Słupsku, zanim to stało się modne, od lat Gdynia...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka