trubro trubro
46
BLOG

przygotowali sobie inwazję ?

trubro trubro Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

Dawno, dawno temu, a może całkiem niedawno (16 września 1993 roku, impra była dzień później), nasi wschodni prawiesąsiedzi wycofali swoje wojska z Polski.  Niestety - podobno obijało się ich niektórym wojskowym po zwojach mózgowych, że kiedyś tu jeszcze wrócą.  Wiedzieli, że Polska sprzymierzy się z zachodem.  Musieli zakładać, że może dojść do konfliktu zbrojnego w przyszłości, musieli zakładać takie ryzyko.

Co bym zrobił na ich miejscu ?  Ano - pozostawiałbym sobie w różnych dziwnych miejscach coś, co w razie walki dałoby mi przewagę.  Coś, co byłoby łatwo wykorzystane przez piątą kolumnę, by ułatwić wejście wojskom.  Coś działającego na dużą skalę, ale łatwego w obsłudze.  Niestety - nie wiedząc, ile lat to coś miałoby czekać, raczej nie pozostawiałbym skomplikowanych mechanizmów, które nie przetrwałyby za długo.  Żadnej elektroniki, mechanizmy niekonserwowane też mogłyby przetrwać dosyć krótko.

Co bym zostawił ?  Broń chemiczną, łatwą w obsłudze, nie posiadającą części ruchomych, potrafiącą przeczekać pod ziemią kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt lat.  Albo jej komponenty.

 

Tak sobie kiedyś snułem teorię spisku, zastanawiając się nad tym, jak mogło wyglądać te wycofanie.

Dziś przeczytałem o beczce z iperytem, którą wykopali złomiarze.  Zastanawiam się, czy jest tego więcej.  Czy teoria rodem z filmu sensacyjnego o walce sowietów z zachodem może być prawdziwa.  Czy nie pozostawili nam pamiątek, po które mieli nadzieję kiedyś wrócić.  A może nadal mają, a to, że udało sie coś znaleźć to była tylko wpadka - komuś na odchodnym nie chciało sie głęboko kopać, porządnie zabezpieczyć ?  Albo po prostu nie zdążyli, bo zapili, to potem musieli na szybko zakopać tak, by kamandir nie zobaczył ?

 

Ech... dziwne myśli czasem człowiekowi po głowie chodzą ;)  Ale akurat czytam coś, co jest sowieckim pomysłom, w które ciężko uwierzyć poświęcone, to mogło mi się rzucić na mózg. 

Ta...  Niby śmichy-chichy, ale jakis niepokój jest.  To i innych postraszyć muszę.  A co - jak się bać, to nie samemu.  W poniedziałek biore saperkę, i zaczynam kopać.  Wy też zacznijcie.  A ja fabrykę saperek otworzę ;)

trubro
O mnie trubro

jestem z białka Gęby za lud krzyczące sam lud w końcu znudzą, I twarze lud bawiące na końcu lud znudzą. Ręce za lud walczące sam lud poobcina. Imion miłych ludowi lud pozapomina. Wszystko przejdzie. Po huku, po szumie, po trudzie Wezmą dziedzictwo cisi, ciemni, mali ludzie. a to nasz wieszcz narodowy, jakże przewidujący nasze czasy - a tak dawno temu te słowa pisał

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Kultura