trubro trubro
629
BLOG

Ludzie do ministra Zdrojewskiego - Pan nie rozumie tego prawa

trubro trubro Polityka Obserwuj notkę 0

 Dziś więcej konkretów, mniej bzdetów ;).  Tu jest wywiad z ministrem Zdrojewskim:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,11034741,Zdrojewski_w_TOK_FM__ludzie_nie_rozumieja_prawa__Reaguja.html

 

Cytuję ministra (z tego wywiadu).

"- Trzeba uspokoić internatów: żaden z przepisów nie powoduje zaostrzenia jakiegokolwiek przepisu w polskim prawie autorskim  [...] Najważniejsze jest to, że umowa nie obejmuje osób fizycznych Przepisy nie zmieniają niczego w sytuacji prawnej, swobód obywatelskich indywidualnych internatów."

Czy ostatnie zdanie oznacza, że zmienią coś w sytuacji prawnej osób niefizycznych ? ;)

Teraz ACTA (po polskiemu - źródło tu: http://www.komputerswiat.pl/blogi/blog-redakcyjny/2012/01/pelna-tresc-acta.aspx)

definicje - artykuł 5, punkt j)

j) osoba oznacza osobę fizyczną lub prawną;

wiem, czemu minster Zdrojewski powiedział, że nie dotyczy to osób fizycznych - artykuł 23, punkt 5 mówi:

5. Każda Strona przyjmuje niezbędne, zgodne z zasadami jej prawa, środki w celu ustanowienia odpowiedzialności, która może mieć formę odpowiedzialności karnej, osób prawnych za przestępstwa określone w niniejszym artykule, w odniesieniu do których Strona przewiduje przepisy dotyczące postępowań karnych i sankcji. Taka odpowiedzialność pozostaje bez uszczerbku dla odpowiedzialności karnej osób fizycznych, które dopuściły się przestępstwa.

Tłumaczę Panu ministrowi - wyłączenie(domniemane tylko przez pana Ministra - wrócę do tego później) odpowiedzialności osób fizycznych dotyczy tylko artykułu 23.  

To, co dotyczy internetu, albo 'środków zaradczych' jest w innych artykułach, np:

SEKCJA 5

DOCHODZENIE I EGZEKWOWANIE PRAW WŁASNOŚCI INTELEKTUALNEJ W ŚRODOWISKU CYFROWYM

ARTYKUŁ 27

[...]

To nie jest artykuł 23, a więc...

Wróćmy do samego domniemania wyłączenia odpowiedzialności osób fizycznych.  Po polsku napisane:

Taka odpowiedzialność pozostaje bez uszczerbku dla odpowiedzialności karnej osób fizycznych, które dopuściły się przestępstwa.

Pan minister zrozumiał to jako wyłączenie odpowiedzialności karnej osób fizycznych. Ale tu 'bez uszczerbku' jest odpowiedzialność karna, a nie osoba fizyczna ;).  Nic to - po polsku brzmi dziwnie, jak widać dla niektórych niejednoznacznie - sięgnijmy więc po źródło angielskie:

 

Each Party shall adopt such measures as may be necessary, consistent with its 

legal principles, to establish the liability, which may be criminal, of legal persons for the 

offences specified in this Article for which the Party provides criminal procedures and 

penalties.  Such liability shall be without prejudice to the criminal liability of the natural 

persons who have committed the criminal offences. 

 

Tłumaczę dla pana ministra - tu pisza o tym, że jak sobie strona/państwo zgodnie z artykułem 23 wyznaczą odpowiedzialność dla osób prawnych (a muszą) za czyny opisane w tym artykule, to taka odpowiedzialność jest bez wpływu na odpowiedzialność osób fizycznych.  Co powinno być chyba oczywiste ;)  W ogóle ten artykuł nawet po angielsku jest dziwny...

cytat z wywiadu pani Paradowskiej:

"[...] 

Minister podsumowuje: ludzie nie rozumieją prawa

- Ale tysiące wychodzą na ulicę przeciwko zagrożeniu indywidualnemu - zwróciła uwagę Paradowska. - Skala protestu była dla mnie absolutnym zaskoczeniem, choć oczywiście zdawałem sobie sprawę, że będą osoby, które nie będą tych rozwiązań wspierać - przyznał minister. - Jeżeli jednak wielu prawników nie jest w stanie właściwie zinterpretować niektórych przepisów polskiego prawa, to nie można tego oczekiwać od osób, które nie posiadają wykształcenia prawniczego i reagują na pewne rzeczy emocjonalnie - uważa Bogdan Zdrojewski

[...]"

 

Przyganiał kocioł garnkowi...

"[...]Najważniejsze jest to, że umowa nie obejmuje osób fizycznych[...]"

Jeżeli po takim zamieszaniu medialnym minister popełnia taki błąd - twierdzi, że umowa 'nie obejmuje' osób fizycznych, twierdząc jednocześnie, że biedni ludzie nie kumają o co chodzi, a on kuma - to ja się oficjalnie załamuję.

 

trubro
O mnie trubro

jestem z białka Gęby za lud krzyczące sam lud w końcu znudzą, I twarze lud bawiące na końcu lud znudzą. Ręce za lud walczące sam lud poobcina. Imion miłych ludowi lud pozapomina. Wszystko przejdzie. Po huku, po szumie, po trudzie Wezmą dziedzictwo cisi, ciemni, mali ludzie. a to nasz wieszcz narodowy, jakże przewidujący nasze czasy - a tak dawno temu te słowa pisał

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka