W jednej z notek twierdziłem, że TRZEBA NAM FIGHTERÓW, A NIE FRAJERÓW, jeśli chcemy wygrać tymi, którzy nieustannie spychają Polskę i Polaków z równi pochyłej. Andrzej Duda MOŻE BYĆ TAKIM FIGHTEREM I MOŻE WYGRAĆ z Bronisławem Komorowskim, który ma tyle charyzmy i wiarygodności, że podziękowania dla swojej małżonki odczytuje z kartki ;-)
Wybór, przed którym stoimi w dowcipny sposób przedstawił Staszek Cyceron ;-D
Niech B.Komorowski wraz z małzonką śpi gdzie indziej, niż w Pałacu Namiestnikowskim.
PS. TVP Info stanęło na wysokości zadania, gdyż zaproszeni "eksperci" (szczególnie jeden z nich, jakiś tam Andrzej Zybała) zarzucali wystapieniu A,Dudy, że w III RP nie da się zrealizować jego idei, bo ... w państwie jest tak źle... No, ale skoro jest tak źle, to dlaczego oni i im podobni, robią Polakom wodę z mózgu, przekonując, że rzekomo jest tak dobrze?
Inne tematy w dziale Polityka
